Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

5
Anders Behring Breivik poczytalny - skazany na karę pozbawienia wolności [Na żywo]

 
 Anders Breivik po usłyszeniu wyroku
(10:04) Sędzina Wenche Arntzen odczytała przed chwilą wyrok sądu w sprawie przeciwko Andersowi Behringowi Breivikowi. Zamachowiec został uznany za poczytalnego i w związku z tym ukarany zgodnie z odpowiednimi paragrafami kodeksu karnego. Wymiar kary to pozbawienie wolności do lat 21, ale nie krócej niż 10 lat. Wyrok zapadł jednomyślnie.


Zgodnie ze słowami sędziny Arntzen, Breivik został skazany za "złamanie paragrafu terrorystycznego 147 punkty a i b kodeksu karnego i §233 ustęp 1. i 2. kodeksu karnego za morderstwa z premedytacją popełnione w szczególnie obciążających okolicznościach."

Anders Behring Breivik uśmiechał się i był wyraźnie zadowolony po usłyszeniu wyroku.

Już wcześniej, wchodząc na salę sądową, ponownie wykonał salut pięścią, znany z początku procesu, a potem porzucony na prośbę sędziów i swoich obrońców. 

Breivik zapowiadał wcześniej, że w wypadku skazania go na karę pozbawienia wolności, nie będzie składał apelacji (a zrobiłby to w przypadku, gdyby uznano go za niepoczytalnego i skazano na przymusową terapię psychiatryczną).

Nie wiadomo natomiast co zrobią prokuratorzy, którzy przecież wnioskowali o stwierdzenie niepoczytalności Breivika. Eksperci od prawa przypuszczają jednak, że oskarżenie zaakceptuje decyzję sądu, mimo że nie jest ona po ich myśli, i nie wniosą apelacji.

W tej chwili trwa odczytywanie uzasadnienia wyroku.

Uzasadnienie to, składające się z kilku części, ma 90 stron, więc odczytywanie go potrwa około 5-6 godzin, z przerwami co godzinę.

Pierwsza część uzasadnienia to relacja o życiu skazanego i jego działaniach aż do zamachów z 22. lipca 2011 roku.

(10.45) Sędzia Lyng przeszedł do bezpośredniej relacji z zamachów 22. lipca 2011.

(10.57) Sędzia Arntzen ogłasza przerwę do godziny 11.15

W przerwie dziennikarze NRK zapytali o pierwsze wrażenia m.in jednego z oskarżycieli posiłkowych, prokuratorów krajowych Sveina Holdena i Ingę Bejer Engh oraz kilku ekspertów. Oskarżyciel posiłkowy i eksperci stwierdzili, że to dobry wyrok. Prokuratorzy stwierdzili, że wstrzymają się z komentarzami, a tym bardziej decyzją, czy składać apelację, do czasu, kiedy usłyszą uzasadnienie, czemu sędziowie uznali Breivika za poczytalnego (uzasadnienie ma zostać odczytane później w ciągu dnia).

Dziennikarze NRK rozmawiali też z ordynator oddziału psychiatrycznego Szpitala Uniwersyteckiego w Oslo, która powiedziała, że pracownicy oddziału, którzy oglądali relację z sądu w telewizji, po ogłoszeniu wyroku zaczęli bić brawo.

(11:18) Dalszy ciąg odczytywania uzasadnienia wyroku - relacjonowanie wydarzeń z 22. lipca 2011 w kompleksie rządowym i na wyspie Utøya.

(12.19) Przerwa w posiedzeniu sądu do godziny 13.00

(13.00) Dalszy ciąg odczytywania uzasadnienia wyroku - relacjonowanie wydarzeń z 22. lipca 2011 na wyspie Utøya.

(13.54) Sędzia Lyng precyzuje, odnośnie "paragrafów terrorystycznych" że  Breivik karany jest za zamach w kompleksie rządowym z paragrafu 147 punkty a i b, a za zabójstwa na Utøyi z paragrafu 147 ustęp 1. punkt b.

§233 ustępy 1. i 2. kodeksu karnego dotyczą szczególnie brutalnych zabójstw i prób zabójstwa w szczególnie obciążających okolicznościach.

(13.59) Sędzia Lyng uzasadnia, dlaczego zamachy w kompleksie rządowym i zabójstwa na Utøyi zostały uznane za szczególnie brutalne i dokonane w szczególnie obciążających okolicznościach, biorąc pod uwagę zamiary zamachowca, faktyczne rezultaty i sposób dokonania zbrodni.

(14.06) Lyng uzupełnia, że oprócz zabójstw, Breivik winien jest prób pozbawienia życia, zranienia wielu osób, oraz gróźb pod adresem osób, które usiłował zabić/siania terroru. Działania Breivika zakłóciły też funkcjonowanie władz państwowych.

(14.09) Sąd nie ma wątpliwości, że czyny Breivika były popełnione z premedytacją, jak to określa paragraf 147 a.

(14.10) Sędzia Lyng odnosi się do postulatu Breivika, że powinien zostać uniewinniony, gdyż działał w stanie wyższej konieczności, a zamachy były atakiem prewencyjnym w obronie cywilizacji europejskiej. W uzasadnieniu wyroku pada jedynie krótka odpowiedź, że żadne okoliczności nie zezwalają na zabijanie funkcjonariuszy państwowych ani politycznie zaangażowanej młodzieży w celu propagowania swojego politycznego stanowiska.

(14.11) Sędzia Arntzen zarządza 15-minutową przerwę.

(14.30) Sędzia Arntzen przedstawia uzasadnienie uznania Breivika za osobę poczytalną. Odrzuca opinię części biegłych o psychozie oskarżonego, argumentując, że nie można stwierdzić u zamachowca niepoczytalności z braku dowodów na to, zaś opinie biegłych są diametralnie różne na ten temat. Sędzia dokładnie punkt po punkcie analizuje raport biegłych Husby og Sørheim, którzy wykazywali niepoczytalność Breivika. Sąd nie uznaje tez Breivika za paranoidalne urojenia, lecz za ekstremistyczne poglądy polityczne dotyczące przyszłości. Sąd zwraca uwagę na to, że Breivik nie jest odosobniony w swoim radykalnym światopoglądzie i istnieją grupy podpisujące się pod jego postulatami. Odrzucając hipotezę o dziwacznych urojeniach oskarżonego, sąd zwraca uwagę na fakt, iż osoba niepoczytalna nie jest w stanie ogólnie rzecz biorąc normalnie funkcjonować w otaczającej rzeczywistości, co w przypadku Breivika nie ma zastosowania. 

(15.11) Sąd zarządza przerwę na 15 minut.

(15.38) Sąd wraca do obalania stanowiska na temat niepoczytalności oskarżonego. Odrzuca możliwość wystąpienia schizofrenii u Breivika. Schizofrenia pociąga za sobą utratę kontaktu z rzeczywistością i wycofanie się z życia społecznego, pewne upośledzenie, tymczasem oskarżony założył firmę, przygotował bomby, napisał manifest o objętości ponad 2000 stron. Gra w World of Warcraft wymaga zaś szeroko zakrojonych internetowych kontaktów z innymi uczestnikami rozgrywki, co wyklucza upośledzenie wszelkich relacji społecznych Breivika. Zamachowiec panował nad sobą całkowicie, zarówno w czasie metodycznego planowania zamachów, jak i ich przeprowadzenia. Wreszcie, sąd uznaje zmiany w zachowaniu Breivika na przestrzeni lat jako rezultat jego specyficznej osobości, a nie choroby psychicznej takiej jak schizofrenia. Sąd przychyla się do twierdzeń biegłych twierdzących, że Breivik jest poczytalny.

(16.57) Sąd przytacza konkluzje lekarzy z więzienia w Ila. Można je sprowadzić do zdecydowanego twierdzenia psychiatry Randi Rosenquist: "Breivik jest w dobrej formie psychicznej, ale wyznaje radykalną ideologię".



 

 

 


Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Yatsek :)

27-08-2012 20:33

paweł zagórski

25-08-2012 19:34

Mało tej tragi-komedii,to jeszcze zaraz po wyroku chodzą po ulicach i robią sonde:
-czy jesteś zadowolony z wyroku dla ABB?
i wszystkie odpowiedzi które słyszałem to było albo bardzo,bardzo duże zadowolenie,albo cieszyli się że się w końcu skończy ten temat na forum publicznym.
Do odpowiedzi pierwszej:
-a jaki kurwa miałby być niby wyrok po zaplanowaniu i zabiciu z premedytacją 77 osób??? (pomijam dywagacje na temet zdrowia AB,to jak można byc zadowolonym lub nie z wyroku,kiedy ten że był OCZYWISTY już 23 Lipca 2011,byliby nieukontentowani gdyby np dostał 19 lat?? a 21 to są siempe zadowolenii....
W sumie idiotą to jest ten co wpadł na pomysł tej sondy.No i jak mozna być zadowolonym z tak krótkiego wyroku za taką mordownie?! No tak,wiem jak można,po prostu ich matka i ojciec (NO) uznała że 21 lat to najstraszniejszy z możliwych wyroków,a jej dzieci uznają że tak to właśnie powinno wyglądać i nikt się nie odważył powiedzieć że matka i ojciec pomylił się nie przewidując np dożywocia,a to znaczy że teraz z tych 2 lat TRZEBA,NALEŻY być zadowolonym.
I druga odpowiedz:
-że mają już dość tej sprawy na afiszach...to jeszcze nic,koleś w pracy,norweg,określił się żeby przy nim nie rozmawiać o ABB.
Bardzo wymowne,a cuż nam to mówi? dwie rzeczy-bezgraniczny wstyd,i obrona przed tymże,czyli po prostu nie przyjmowanie faktu do wiadomości.ABB ? a któż to?
Żenujace,cała ta sprawa z ABB,odkryła prawdziwą twarz tzw demokracji,cywlizacji,humanizacji i wsystkich tych pedalskich pirduł,oczywiście że są one wyznacznikiem naszych czasów,ale trzeba umieć też z nich korzystać,a nie spać na stojąco począwszy od premiera,poprzez sądy,antyterrorystów i policjantów.
Politycy w tym kraju już dawno "przespali " Norwegie,obudzą się jak braknie kasy w Navie dla ciapapatych.

kryss d

25-08-2012 16:39

teraz to on ksiazki bedzie pisal i kase robil,po co ma uciekac gdzie mu lepiej bedzie...

paweł zagórski

24-08-2012 22:27

Obecną cywilizacje,a dokładnie humanizm który jest jej składnikiem,dotkneła niemoc,paraliz właściwie.
Mamy ludobójce,potwora, dla którego owa cywilizacja nie ma odpowiedniej kary,odpowiedniej dla społeczeństwa a mieszczacej się w kanonach cywilizacji.
Breivik śmiał się tej pseudo cywilizacji w nos podczas ogłaszania wyroku.mało tego,teraz będzie go ta spętana przez własne durne prawa i zasady,owa cywilizacja i humanizacja,będzie go żywić,bronić ,leczyć i zapewniać inne atrakcje w więzieniu żeby wszystko było zgodnie z humanizmem-ale durnota,niemoc i zapętlenie.
Niby tacy oświeceni a głupi jak barany,ponieważ:
nie istnieje tylko kolor biały i czarny tj -pomiędzy karą śmierci tak masowo niegdyś wykonywaną,katastrofalnymi warunkami więziennymi a obecnym klapsem w pupe (te śmieszne 3 miesiące za jedną ofiare) i luksusy więzienne.można stworzyć coś pomiędzy,np kolor niebieski,ludzie inteligentni powinni rozróżniać więcej kolorów.I tak breivik dostaje 21 lat,ale za każdego zabitego,co jest jak najbardziej logiczne.
Wg mnie jest to kolejna porażka i ośmieszenie się (po raporcie w sprawie 22 Lipca) państwa norweskiego,i to na całej linni.
Teraz powinien im jeszcze uciec.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok