Na podstawie: Dagbladet, Boston Herald
Dwudziestego trzeciego września ubiegłego roku dwudziestotrzyletni Kevin Forts wysłał groźbę podłożenia bomby w swojej szkole, katolickim koledżu Assumption College w stanie Massachusetts. Wezwana na miejsce policja uznała, że znalezione materiały wskazują na ryzyko zamachu, w związku z czym ewakuowano jeden ze szkolnych budynków. Oprócz samych tekstów pogróżek, w rzeczach Kevina Fortsa znaleziono manifest Andersa Behringa Breivika.
Wiosną tego roku dziennik VG przeprowadził wywiad z Fortsem, w którym ten przyznał się do korespondowania z norweskim terrorystą. Wyraził również poparcie dla jego poglądów, chociaż zastrzegł, że sam nigdy nie posunąłby się do użycia przemocy. W wyniku tego wywiadu Forts został wyrzucony z Assumption College.
Wczoraj (2. października 2012) w Worchester w stanie Massachusetts odbyło się pierwsze posiedzenie sądu w sprawie o groźby karalne, jakie Forts wystosował wobec koledżu w ubiegłym roku. Dwudziestotrzylatek nie przyznał się jednak do winy. Kolejne posiedzenie odbędzie się 15. listopada.
Na podstawie: Dagbladet, Boston Herald
To może Cię zainteresować