Poszukiwani statyści do nowego serialu

haha

cysiek2 napisał:
Lepiej siedziec na socjalu, brac kase z nav albo uzalac sie ze pracy nie mozna znalesc bo nigdZie nie poterzebuja dresa w bialych adidaskach, bez znajomosci angielskiego nie mowiac juz o norweskim, na stanowisko kierwonika
milo ze sie przedstawilas


nie znam angielskieg mam biale adidasy jestem kierownikiem , chociaz ciezko o prace jednak place 500 000kr podatku co roku
pewnie jak wi kszosc Polakow

To lepiej zainwestuj i sie naucz angielskiego bo jednak sie przydaje nawet znajac norweski kierownik nie znajacy angielskiego to wiekszy obciach niz biale adidasy z 4lampasami

Lepiej siedziec na socjalu, brac kase z nav albo uzalac sie ze pracy nie mozna znalesc bo nigdZie nie poterzebuja dresa w bialych adidaskach, bez znajomosci angielskiego nie mowiac juz o norweskim, na stanowisko kierwonika
milo ze sie przedstawilas


nie znam angielskieg mam biale adidasy jestem kierownikiem , chociaz ciezko o prace jednak place 500 000kr podatku co roku
pewnie jak wi kszosc Polakow

No tak hanba za 500kr postac chwile w tle. Lepiej siedziec na socjalu, brac kase z nav albo uzalac sie ze pracy nie mozna znalesc bo nigdZie nie poterzebuja dresa w bialych adidaskach, bez znajomosci angielskiego nie mowiac juz o norweskim, na stanowisko kierwonika.

Zarówno Brakefolket jak i Kampen for tilværelsen obydwa filmy, gdzie Polacy się udzielili, to skandal. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że my Polacy, już nie tylko jesteśmy tu w Norwegii tanią siłą roboczą, ale sposobem na poprawienie sobie chumoru przez norwegów. W każdym z tych filmów przekoloryzowano negatywnie obraz Polski i Polaków. Co gorsza, jak Norwegii zrobił jakąś śmieszną lub głupią rzecz, lub spotkało go coś złego, to zaraz po tmy była scena z Polakiem, który robił, lub przezył coś gorszego. Na koncu scena jak bezdomny polak bez zawodu dał się ostro bzykać norweskiemu bogatemu pedałowi, bo ten zaproził go do domu. Gorzej się nie da już nas poniżyć. W pracy wywiązała się dyskusja na ten temat. Powiedziałem norwegom, że dopóki nie zmienią swojej postawy w stosunku co do Polaków, to ja robie tylko swoje, biorę kasę, i nie chce ich znać. trochę ich to zabolało, bo na znak protestu nie witam się z nimi i nie rozmawiam na żaden temat nie związany z praca. Jak może polak się tak z buntować? A jednak może. Myślę, że gdybyśmy wszyscy tak robili, to musieliby, może nie przez szacunek do nas, ale przez to, że źle jest tak funkcjonować na codzień.

jasta102 napisał:
ale kogo trzeba udawac?
tego co pije pali kradnie i szmugluje
czy ruskiego soldata?
ty nie musisz udawac masz to wszystko w sobie ...

już macie problem?? przecież są ludzie bezrobotni wśród nas! to takie straszne za siedzenie na dupie 500kr dostać? ile byście chcieli? mądrale.

Rewelacja !!! ha ha