Policyjna plantacja marihuany
Już niedługo, stołeczna policja będzie mogła poszczycić się własną plantacją konopi. To dość specyficzne centrum szkoleniowe będzie służyło nie tylko jednostkom operacyjnym, ale także badaczom z całej Norwegii.
Plantacja za 400 tysięcy
Policja z Oslo otrzymała od Politidirektoratet 400 tysięcy koron wsparcia na budowę centrum szkoleniowego powstałego według modelu z Belgii i Holandii.
- Lokal jest już gotowy, gotowa jest także jego zawartość – mówi kurator policyjny Eva Ragde.
Ragde jest technikiem kryminalistyki i w stołecznym wydziale kryminalnym jest odpowiedzialna za sprawy związane z narkotykami.
wikipedia.org
Wyniki policjantów polepszą się
Centrum szkoleniowe ma służyć polepszeniu pracy policji i sprawić, że funkcjonariusze będą w stanie szybciej i lepiej rozpoznawać budynki, w których znajdują się plantacje konopii. Plantacje marihuany mogą zawierać wiele pułapek takich jak na przykład proszek siarkowy, instalacje elektryczne oraz duże ilości CO2, które powodują szybszy wzrost roślin.
- Doświadczeni funkcjonariusze policji wiedzą doskonale czego powinni wypatrywać oraz na jakie zapachy zwracać uwagę. Niedoświadczeni natomiast nie do końca wiedzą jak postępować, by efektywnie wykrywać nielegalne plantacje konopi. Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to, że nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństw, jakie na nich czyhają – mówi Ragde.
wikipedia.org
Plantacja szkoleniowa będzie wykorzystywana w celach szkoleniowych zarówno dla jednostek operacyjnych, jak i badaczy z całego kraju.
Źródła: osloby.no / wikipedia.org
Zdjęcie slajderowe: wikimedia.org - A7nubis - Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0
Moja Norwegia poleca
To może Cię zainteresować
07-09-2014 22:04
0
0
Zgłoś