Po zakupy za granicę

Foto: sxc.hu

Od dawna wiadomo, że alkohol i wyroby tytoniowe są niezwykle drogie w Norwegii. Teraz potwierdzają to także statystyki. W 2009 roku napoje wyskokowe kosztowały w kraju Wikingów o 130% więcej niż w reszcie państw europejskich, a papierosy o 120% więcej niż średnia z krajów EU i EOG.

Nowe dane opublikowane dziś przez Centralny Urząd Statystyczny w Norwegii (SSB) sprawiły, że Norwegowie zrozumieli, dlaczego turyści tak narzekają na ceny w ich kraju. Nie tylko alkohol i papierosy są tam niesamowicie drogie, również żywność osiąga w Norwegii kosmiczne ceny – średnio za mleko, ser i jajka trzeba w tym kraju zapłacić o 70% więcej niż w innych miejscach w Europie.

Jak pisze portal "na24.no", są to bardzo dobre powody do rozpoczęcia podróży na zakupy za granicę. Wyroby tytoniowe w Danii i Finlandii kosztują o połowę, a w Szwecji o 40% mniej niż w Norwegii. Natomiast za alkohol w krajach sąsiedzkich – Szwecji i Danii płaci się zaledwie 40% norweskiej ceny.

Artykuły spożywcze również opłaca się kupować za granicą. Mleko, sery i jajka są o połowę tańsze w Szwecji i o 30% w Danii. Z kolei mięso w obu krajach kosztuje odpowiednio o 35% i 20% mniej niż w Norwegii.

Źródło: na24.no

Reklama