Foto: MN / iLogic News

Wiele międzynarodowych  badań pokazało, że Norwegia to najlepszy kraj na „nową ojczyznę". Dziś już wiemy, że dzięki hojnej pomocy państwa oraz świadczeń z tytułu opieki nad dzieckiem, Norwegia to także najlepsze miejsce na świecie do bycia mamą. 

Tak wynika z raportu wydanego we wtorek, przeprowadzonego przez międzynarodowa organizację "Save the Children" (tzw. Redd Barna w Norwegii).

Świadczenia z tytułu opieki nad dziećmi są wypłacane co miesiąc, niezależnie od wysokości dochodu rodziny.

Kobiety pracujące w Norwegii mogą  otrzymać prawie rok urlopu macierzyńskiego z pełnenym wynagrodzeniem.

Rodzice mają prawo aż do 20 dni urlopu rocznie, w celu opieki nad chorym dzieckiem, także z pełnym wynagrodzeniem.

Opieka zdrowotna zapewniana jest przez państwo.

To wszystko pomoga sklasyfikować Norwegię na miejscu numer jeden w międzynarodowych badaniach o nazwie “State of the World’s mothers”, donosi gazeta "Dagsavisen".

Badania oceniające warunki dla mam zostały przeprowadzone w 160 krajach, w zakresie ochrony zdrowia, wyżywienia, edukacji i sytuacji gospodarczej oraz  politycznej.

W Norwegii, hojny urlop macierzyński i wspierane przez państwo dodatkowe świadczenia zostały określone jako szczególnie ważne.

Na drugim miejscu za Norwegią znalazła się Australia, przed  Islandią, Szwecją i Danią. Na szóstym miejscu uplasowała się Nowa Zelandia, a Finlandię na siódmym, przed innymi krajami UE, w tym Holandia, Belgia i Niemcy.

Wielu Norwegów nadal domaga się jeszcze większego przywileju dla mam. Niektórzy znich skarżą się na obecny system opieki społecznej, który nie jest najlepszy. Choć jak powiedziała jedna z mam dla  „Dagsavisen”, że zdaje sobie sprawę, iż jej oczekiwania są niewielkie w porównaniu do tych z jakimi borykają się matki w pozostałej części świata.