Największy w Skandynawii betonowy pomnik ropuchy stanął w Austefjorden.
Artysta Robert Steinnes przyznaje, że zanim zaczął odlewać prawdziwy posąg musiał wyciąć model swojej rzeźby ze styropianu. Betonowa ropucha mierzy aż 2,5 metra.
– Przyznaję, że wyszła z tego dość monumentalna figura – mówi Robert Steinnes, patrząc na posąg, nad którym pracował od zeszłej jesieni.
– Nasz pomnik jest największy w Norwegii, a nawet w całej Skandynawii – zapewnia lokalny fotograf Gunnar Wangen.
Skąd pomysł na tą nietypową rzeźbę? Austefjorden cieszy się największą populacją ropuch w całej Skandynawii. Mieszkańcy bardzo dbają o życie tych zwierząt. W wyżej wymienionej miejscowości utworzono również specjalny tunel, który ma ułatwić płazom przechodzenie przez ruchliwą ulicę. Zwiększona migracja ropuch następuje latem, kiedy to zwierzęta przemierzają swoją drogę do Lisjevatnet. Władze Austefjorden mają już plany, aby w zinwestować w infrastrukturę turystyczną w okolicy.
foto: nrk.no/ROBERT STEINNES
– Wiele osób usłyszało już o naszej inicjatywie. Spotykamy wielu turystów, którzy przyjeżdżają w nasze strony, żeby na żywo zobaczyć migracje ropuch. Niektórzy decydują się nawet na specjalne safari połączone z obserwacją tych niezwykłych zwierząt – mówi Wangen.
Betonowa ropucha wywołała jednak kontrowersje. Rzeźba jest widoczna z drogi E39. Według niektórych urzędników, pomnik może stanowić zagrożenie dla kierowców, którzy... mogą zapatrzeć się na rzeźbę i spowodować wypadek.
– Zdziwieni ludzie, mogą utkwić swój wzrok w pomniku i zjechać na niewłaściwy pas – twierdzi Kåre Mittet, z lokalnego zarządu dróg.
Jedno jest pewne, betonowa ropucha przykuła zainteresowanie zarówno norweskich mediów jak i wszystkich przyjacieli płazów.
foto: wikimedia.org
źródło: nrk.no
żródło zdjęcia frontowego: fotolia - royalty free