Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Król Harald V otrzymał kultowe spodnie od curlerów

Podczas spotkania w Vancouver, króla Hralda V z reprezentacją curlingową Norwegii, stało się to, na co wszyscy czekali. Sportowcy wręczyli głowie państwa kultowe już spodnie.

Spotkanie przebiegło w radosnej atmosferze - Norwegia pokonała mistrzów świata - Wielką. Brytanię 9:5 i awansowała do półfinału. Nstępnie zmierzą się ze Szwajcarią.

Dyplomatyczne "taa"

- Król Harald V był dyplomatyczny, powiedział: "Taa, bardzo ładne". Ale zrobił też na mnie spore wrażenie swoją dużą wiedzą na temat curlingu - powiedział kapitan zespołu Thomas Ulsrud.


The Canadian Press pisała, że stroje kapitana Thomas Ulsrud i jego drużyna wyglądają, jak wyjęta z filmów o Austinie Powersie. Nie był to zresztą jedyny komentarz na temat strojów.

Stroje dla drużyny załatwił jeden z jej członków - Christoffer Svae, który zresztą bronił swojego wyboru mówiąc: nie ma żadnych przepisów, które zabroniłyby nam startować w takich strojach. Kapitan Ulsrud z kolei komentował - największy problem ze spodniami jest taki, że część chłopaków już je polubiła.

Kolorowe spodnie Norwegów są absolutnym hitem igrzysk i przyszłym biznesem dla amerykanów.

A czy ty masz już spodnie norweskich curlerów?

Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok