Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Ciekawostki

Bez „pamiątki” z hotelu ani rusz!

klaudia@mojanorwegia.pl

08 września 2015 13:45

Udostępnij
na Facebooku
4
Bez „pamiątki” z hotelu ani rusz!


Co kradną Norwegowie z hotelowych pokoi? Alkohol, obrazy, a nawet... łóżka polowe i deski klozetowe.

Każdy lubi przywieźć sobie i bliskim jakąś pamiątkę z wakacji. Niektórzy chcą jednak zaoszczędzić i zaopatrują się w "pamiątki" z hotelowych pokoi. Najczęstszą "ofiarą" turystów są oczywiście ręczniki, kosmetyki czy alkohol z mini-barków, chociaż tak naprawdę nic nie jest bezpieczne. Gazeta VG sprawdziła, co takiego norwescy turyści przywożą ze sobą do domu zarówno z kraju, jak i zza granicy.

Czy w barku jest alkohol?


Alkohol z mini-barków jest jedną z najczęściej kradzionych rzeczy. Wielu turystów nie chce płacić za drogie trunki. Mają na to sposób - butelki po wypitym alkoholu napełniają innym płynem. Najpopularniejszym zamiennikiem jest woda, chociaż zdarzały się też "kreatywne" przypadki, gdzie turyści podmieniali wypity alkohol na... urynę.

Gdzie mój pilot?


Inną popularną pamiątką z wakacji są piloty do hotelowych telewizorów i suszarki do włosów.

- Pewnego razu obsługa hotelowa zauważyła podczas sprzątania, że jeden z gości zabrał pilot od telewizora. Zapomniał jednak o swoim telefonie. Gość musiał się gęsto tłumaczyć podczas wymeldowania - śmieje się szef komunikacji sieci First Hotels, Erlend Ellingsen.

złodziej
foto: MN

Kolekcjonerzy antyków


Wiele hoteli to miejsca z długą historią. Niektórych zbieraczy antyków aż ręce swędzą, aby zabrać ze sobą kawałek historii takiego hotelu.

Z hotelu w Voss goście regularnie wynosili miedziane świeczniki z 1906 roku. Hotel nawet zaproponował "amnestię" dla złodziei, byleby tylko zaginione świeczniki zwrócili. Niestety żaden z "kolekcjonerów" na razie się nie zgłosił.

Z hotelu również zniknął róg do picia, który wyjątkowo przypadł do gustu jednemu z amerykańskich turystów.

Zdobycze wielkich gabarytów


Turyści-złodzieje wynoszą nie tylko drobne rzeczy.

- Jeden z naszych gości usiłował wymeldować się z łóżkiem polowym - opowiada Henric Carlsson z hotelu Skt. Petri - W okresie świątecznym niektórzy goście chcieli wynosić atrapy prezentów, które leżały pod choinką w hotelowym lobby.

Kilku turystów próbowało wyjść z telewizorami, które wisiały na ścianach ich pokoi.

Jednym z ciekawszych przypadków była grupa mężczyzn z hotelu Starwood, która chciała wywieźć pianino z lobby.


złodziej
foto: MN

Są granice


Większość osób ma wewnętrzny kompas, który mówi im co jest moralne, a co nie. Jednak niektórzy z gości hotelowych mają problemy z wyznaczeniem granicy między własnością hotelu, a produktami za które zapłacili i które mogą ze sobą zabrać.

Norwegia nie ma specjalnych regulacji dotyczących kradzieży z hotelu. Jedyne z czym możemy się spotkać to to, że po powrocie do domu z naszego konta zniknie kilkaset koron więcej niż się spodziewaliśmy, bądź trafimy na czarną listę hotelowych gości.


Źródło: vg.no
Zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free

Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


cysiek33

09-09-2015 21:13

DorHan napisał:
cysiek33 napisał:
a do hotelu to ze znajomymi czy z rodzina przychodzisz
bo pewnie nie z Polakami ktorymi gardzicz


Wspominasz cos o dziczy - znalazlam dla ciebie cos na zakaske:

Pędzimy przez Polską dzicz
Wertepy chaszcze błota
Patrz w tył tam nie ma nic
Żałoba i sromota
Patrz w przód tam raz po raz
Cel mgłą niebieską kusi
Tam chce być każdy z nas
Kto nie chce chcieć - ten musi!


nacpalas sie dzicz to masz we wlasnym domu

Dorota Hansen

09-09-2015 10:43

cysiek33 napisał:
a do hotelu to ze znajomymi czy z rodzina przychodzisz
bo pewnie nie z Polakami ktorymi gardzicz


Wspominasz cos o dziczy - znalazlam dla ciebie cos na zakaske:

Pędzimy przez Polską dzicz
Wertepy chaszcze błota
Patrz w tył tam nie ma nic
Żałoba i sromota
Patrz w przód tam raz po raz
Cel mgłą niebieską kusi
Tam chce być każdy z nas
Kto nie chce chcieć - ten musi!

cysiek33

09-09-2015 09:30

a do hotelu to ze znajomymi czy z rodzina przychodzisz
bo pewnie nie z Polakami ktorymi gardzicz

Dorota Hansen

08-09-2015 16:01

Ja kolekcjonuje co sie mi podoba.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok