Biznes i gospodarka
Największa podwyżka podatków od 20 lat: zmiany odczują przede wszystkim kierowcy

Od pierwszego stycznia 2022 roku tankowanie w Norwegii będzie droższe. Fot. Fotolia.com
W nadchodzących miesiącach zmianom ulegnie norweski system podatkowy. Jak potwierdził minister finansów, wzrost opłat będzie najwyższy od 2001 roku. Podwyżkę odczują m.in. kierowcy.
Pierwszego stycznia 2022 roku wzrosną podatki paliwowe. Doprowadzą do podrożenia benzyny i oleju napędowego. Zmianie ulegną:
Paliwa dostępne na norweskich stacjach benzynowych składają się zazwyczaj w około 93 proc. z czystego źródła energii. Drugim składnikiem jest dodatek biodiesla lub bioetanolu. Oznacza to, że podatek od mieszanki oleju napędowego, dostępnego na stacjach, wzrośnie średnio o 0,13 NOK. W przypadku benzyny podwyżka będzie o 0,01 NOK niższa.
- podatek od czystego oleju napędowego (wzrost o 0,27 NOK za litr),
- podatek od czystej benzyny (wzrost 0,21 NOK),
- podatek od biodiesla (spadek o 0,62 NOK),
- podatek od bioetanolu (spadek o 0,46 NOK).
Paliwa dostępne na norweskich stacjach benzynowych składają się zazwyczaj w około 93 proc. z czystego źródła energii. Drugim składnikiem jest dodatek biodiesla lub bioetanolu. Oznacza to, że podatek od mieszanki oleju napędowego, dostępnego na stacjach, wzrośnie średnio o 0,13 NOK. W przypadku benzyny podwyżka będzie o 0,01 NOK niższa.
Nadciągają miliardowe podwyżki podatków
Nadchodzącej w 2022 roku podwyżce przyjrzeli się politycy Partii Postępu (FrP). Poprosili ministra finansów o wskazanie, kiedy po raz ostatni Norwegowie mierzyli się z podobną sytuacją. Jak wynika z ustawy budżetowej, po Nowym Roku finanse państwa wzrosną o 8,7 mld NOK z tytułu dodatkowych wpływów z opłat i podatków. Jest to największy wzrost od 2001 roku. Budżet kraju fiordów zyskał wtedy około 12 mld NOK z podwyżki danin na rzecz państwa.

Minister finansów Trygve Slagsvold Vedum (z prawej) podkreśla, że 80 proc. Norwegów będzie płaciło takie same lub niższe podatki w porównaniu z 2021 rokiem.Fot. materiały prasowe Partii Pracy, Flickr.com (CC BY-ND 2.0)
Jak zwracają uwagę politycy FrP, podwyżce podatków towarzyszą rosnące stopy procentowe, wysokie ceny prądu oraz negatywny wpływ pandemii. Te również będą miały wpływ na norweskie społeczeństwo, tłumaczą. – Obawiamy się, że 2022 rok będzie trudny zarówno dla biznesu, jak i zwykłych ludzi – podsumował Roy Steffensen, przedstawiciel Partii Postępu w Komisji Finansów Stortingu.

Reklama
To może Cię zainteresować