Hybrydowy kolos dla Norwegów. Budowa w gdyńskim porcie trwa

Jednostka pasażersko-samochodowa trafić ma do stoczni Ulstein w Norwegii. Gdyńska stocznia rozpoczęła właśnie prace produkcyjne przy jego budowie, ale już teraz statek nazywany jest największym promem hybrydowym na świecie. Olbrzym zostanie przekazany zleceniodawcom za dwa lata i zastąpi o połowę mniejszą jednostkę Bohus, która pływa na trasie Norwegia-Szwecja, i mieści 1165 pasażerów oraz 240 pojazdów osobowych. Jej następca będzie mógł zabrać na swój pokład 2 tysiące osób i 500 aut, a liczyć będzie 160 metrów długości i ponad 27 szerokości. Jego zanużenie wyniesie 6,30 metra.

– Cieszymy się, że największy prom hybrydowy świata powstanie w dużej części w naszej stoczni. To kolejny projekt, który potwierdza naszą silną pozycję na rynku innowacyjnych jednostek pasażerskich – mówi w rozmowie z portalem trojmiasto.pl Tomasz Wrzask, PR manager Crist.

Odbiorcą finalnym promu jest Color Line, jeden z największych operatorów promowych w Norwegii. W zakresie działalności firmy, oprócz transportu ludzi i towarów, są też usługi hotelowe, prowadzenie sklepów, restauracji i usługi rozrywkowe. Spółka zatrudnia obecnie 3500 osób w czterech krajach.