Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

„To żaden atak, działał spontanicznie”. Znajomi porywacza karetki dementują ekstremistyczne powiązania

Monika Pianowska

23 października 2019 11:05

Udostępnij
na Facebooku
2
„To żaden atak, działał spontanicznie”. Znajomi porywacza karetki dementują ekstremistyczne powiązania

Motywy działania mężczyzny nie są znane. flickr.com/ fot. Universitetssykehuset Nord-Norge (UNN)/ Attribution-NoDerivs 2.0 Generic (CC BY-ND 2.0)

23 października mężczyzna i kobieta zatrzymani po pościgu za skradzioną w Oslo karetką zostaną przesłuchani. 32-letni Norweg odpowie za usiłowanie zabójstwa. 25-latka nie przyznaje się do udziału w zdarzeniu. Obydwoje są znani policji, podejrzewa się ich o powiązania ze środowiskiem skrajnej prawicy, co dementują osoby z otoczenia mężczyzny.
32-latka aresztowano 22 października w Oslo po tym, jak uprowadził ambulans i w czasie szaleńczej jazdy potrącił kilka osób, w tym starszą parę i kobietę prowadzącą wózek z niemowlętami. W karetce znaleziono broń i znaczną ilość narkotyków. 25-letnią Norweżkę zatrzymano wkrótce potem w jednym ze sklepów w centrum handlowym. Policja jeszcze podczas wczorajszej konferencji prasowej podkreślała, że trwa dochodzenie i jest za wcześnie, by mówić o możliwym ataku terrorystycznym. Motywy działania mężczyzny nie są znane.

Nie miał czystej kartoteki

Jak podaje Aftenposten, powołując się na rozmowę z osobą, która zna oskarżonego, jego kontakty z prawicowymi ekstremistami to tylko pogłoski. Osoba ta twierdzi, że Norweg prawdopodobnie działał spontanicznie. Mężczyzna uprowadził bowiem karetkę po tym, jak przyjechała na miejsce wypadku, w którym brał udział – jego auto dachowało. Według norweskich mediów 32-latek jest dobrze znany policji i był już wielokrotnie zatrzymywany m.in. za nielegalne posiadanie broni i narkotyków, napad, akty przemocy, groźby. Sam miał problemy z używaniem narkotyków. Otrzymał także dożywotni zakaz prowadzenia auta. W porwanym przez niego ambulansie znaleziono broń i narkotyki.
Poniżej: nagranie z zatrzymania.
Ambulanse stjålet, Ambulance stolen
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


55555555 55555555

23-10-2019 17:46

No tak teraz straszą Ekstremistyczną Prawicą... to i myśleli że to chłoptasiowi przykleją.

Josef Satan

23-10-2019 12:11

I co teraz bedzie sie zazywac w Oslo i okolicach, jak policja tyle dobroci skonfiskowala?

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok