Aktualności
Przebywali za granicą, podali fałszywe adresy w Norwegii: oszuści wyłudzili z NAV ponad 150 milionów koron
5
wikimedia.org - Ssu - Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported
W ciągu ostatnich 5 lat NAV wykrył ponad 600 osób, które podały adres norweski, ale zasiłki pobierały za granicą. Co trzeci oszust mieszka w Szwecji, Tajlandii i… Polsce, podaje Aftenposten.
W poniedziałek gazeta Aftenposten podała, że w ciągu 5 lat ponad 600 osób oszukało NAV i pobierało zasiłki na fałszywy adres z Norwegii.
To jedynie przypadki, które zgłoszono na policję. Przez 5 lat wypłacono oszustom ponad 150 milionów koron w zasiłkach. W ciągu tego roku zgłoszono już 97 osób, które oszukały NAV na 22 miliony koron. Najwięcej zgłoszonych przypadków to wyłudzanie zasiłków rehabilitacyjnych i dla bezrobotnych.
Z roku na rok oszustw jest coraz więcej – w 2014 roku wykryto ich 106, rok później już 169.
– Wzrost liczby wykryć może być zależny od tego, że jesteśmy coraz lepsi w znajdowaniu takich spraw. Naszym priorytetem w 2015 roku było wykrywanie nadużyć w wypłacaniu zasiłków rehabilitacyjnych i tych dla bezrobotnych. To właśnie te dwa świadczenia są najczęściej wypłacane nielegalnie za granicą – mówi Sverre Lindahl, dyrektor NAV Kontroll, działu zajmującego się wykrywaniem oszustw.
To jedynie przypadki, które zgłoszono na policję. Przez 5 lat wypłacono oszustom ponad 150 milionów koron w zasiłkach. W ciągu tego roku zgłoszono już 97 osób, które oszukały NAV na 22 miliony koron. Najwięcej zgłoszonych przypadków to wyłudzanie zasiłków rehabilitacyjnych i dla bezrobotnych.
Z roku na rok oszustw jest coraz więcej – w 2014 roku wykryto ich 106, rok później już 169.
– Wzrost liczby wykryć może być zależny od tego, że jesteśmy coraz lepsi w znajdowaniu takich spraw. Naszym priorytetem w 2015 roku było wykrywanie nadużyć w wypłacaniu zasiłków rehabilitacyjnych i tych dla bezrobotnych. To właśnie te dwa świadczenia są najczęściej wypłacane nielegalnie za granicą – mówi Sverre Lindahl, dyrektor NAV Kontroll, działu zajmującego się wykrywaniem oszustw.
Naszym priorytetem w 2015 roku było wykrywanie nadużyć w wypłacaniu zasiłków rehabilitacyjnych i tych dla bezrobotnych. To właśnie te dwa świadczenia są najczęściej wypłacane nielegalnie za granicą.
Reklama
System nie wie, czy mówimy prawdę
W wielu przypadkach NAV umożliwia legalne pobieranie zasiłku za granicą, jednak dochodzi do nadużyć systemu.
Ludzie podają fałszywe adresy, bo wtedy system nadal rejestruje ich jako osoby, które mieszkają w Norwegii. Według przepisów, osoba, której przyznano zasiłek dla bezrobotnych, może go pobierać za granicą przez maksymalnie trzy miesiące. Sytuacja zmienia się, jeśli ma adres w Norwegii – wówczas może go pobierać przez nawet 104 tygodnie.
Ludzie podają fałszywe adresy, bo wtedy system nadal rejestruje ich jako osoby, które mieszkają w Norwegii. Według przepisów, osoba, której przyznano zasiłek dla bezrobotnych, może go pobierać za granicą przez maksymalnie trzy miesiące. Sytuacja zmienia się, jeśli ma adres w Norwegii – wówczas może go pobierać przez nawet 104 tygodnie.
Notorycznie powracają w zgłoszeniach
Mieszkańcy niektórych krajów są częściej zgłaszani niż inni. Jedna trzecia wszystkich zgłoszeń dotyczy Szwecji, Tajlandii, Hiszpanii, Turcji i Polski. Nie oznacza to jednak, że są to rdzenni mieszkańcy tych krajów, w statystykach nie ma danych na temat narodowości oszustów. Mogą to być również Norwegowie, którzy przeprowadzili się za granicę.
Jedna trzecia wszystkich zgłoszeń dotyczy Szwecji, Tajlandii, Hiszpanii, Turcji i Polski. Nie oznacza to jednak, że są to rdzenni mieszkańcy tych krajów, w statystykach nie ma danych na temat narodowości oszustów.
Za oszustwa wobec NAV grozi kara grzywny, a nawet pozbawienia wolności, jeśli kwota wyłudzonych pieniędzy jest wyższa niż 90 tys. koron. Dodatkowo, urząd ma prawo zażądać zwrotu całej nielegalnie uzyskanej kwoty.
– Należne pieniądze mogą być spłacane w ratach, potrącane z wypłaty lub emerytury. NAV może zająć nieruchomość, nawet za granicą, ponieważ ma prawo zgłosić sprawę do lokalnego komornika sądowego – mówi Lindahl.
Według informacji podanych przez NAV, zaledwie 15 proc. zgłoszeń jest umarzanych przez policję.
– Należne pieniądze mogą być spłacane w ratach, potrącane z wypłaty lub emerytury. NAV może zająć nieruchomość, nawet za granicą, ponieważ ma prawo zgłosić sprawę do lokalnego komornika sądowego – mówi Lindahl.
Według informacji podanych przez NAV, zaledwie 15 proc. zgłoszeń jest umarzanych przez policję.
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
3
19-03-2019 20:55
0
0
Zgłoś
24-11-2016 13:46
0
-14
Zgłoś
24-11-2016 11:40
18
0
Zgłoś
24-11-2016 08:24
11
0
Zgłoś
23-11-2016 20:05
0
-4
Zgłoś