Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Pobili rowerzystę, uciekali przed policją. Pijani Norwegowie w Sopocie nie unikną odpowiedzialności

Hanna Jelec

04 września 2018 15:44

Udostępnij
na Facebooku
7
Pobili rowerzystę, uciekali przed policją. Pijani Norwegowie w Sopocie nie unikną odpowiedzialności

To nie pierwszy raz, gdy pijani Skandynawowie zostają zatrzymani przez polską policję. Tym razem poszkodowany został rowerzysta. MN

Doniesienie o pobiciu rowerzysty na ścieżce rowerowej w Sopocie złożył jeden z przechodniów. Policjanci zareagowali bez zwłoki – na podstawie rysopisu zlokalizowali dwóch pijanych mężczyzn, obywateli Norwegii. 24- i 25-latek mieli w wydychanym powietrzu 1,3 i 0,5 promila alkoholu. Odpowiedzialny za pobicie mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty.
Do pobicia rowerzysty doszło pod koniec sierpnia w obleganym przez turystów Sopocie. Poszkodowany mężczyzna wyjaśnia, że chciał jedynie przejechać po ścieżce rowerowej zatarasowanej przez nietrzeźwych Skandynawów. Po tym, jak użył dzwonka, został pobity przez jednego z nietrzeźwych Norwegów – podaje w komunikacie sopocka policja.

Zatarasowali drogę, pobili cyklistę

Norweg, który zaatakował rowerzystę poruszającego się zgodnie z przepisami po wyznaczonym pasie dla rowerów, był nietrzeźwy i agresywny. Przechodnie wyjaśniają, że cyklista użył dzwonka, by przeprosić Skandynawów, którzy zatarasowali ścieżkę, i swobodnie przejechać. Pijani Norwegowie zareagowali jednak agresją, a jeden z nich pobił rowerzystę. Po całym zdarzeniu obywatele Norwegii próbowali oddalić się w stronę ulicy Haffnera.

Pijani i agresywni

Policjanci tłumaczą, że o sprawie poinformował jeden z przechodniów. Po ustaleniu rysopisu funkcjonariusze zlokalizowali podejrzanych. 24- i 25-latek mieli w wydychanym powietrzu kolejno 1,3 i 0,5 promila alkoholu. Norweg odpowiedzialny za pobicie został zatrzymany, usłyszał już zarzuty i dobrowolnie poddał się karze.

To nie pierwszy tego typu incydent w Trójmieście. Nie dalej, jak w czerwcu pisaliśmy o pijanych Norwegach, którzy zdemolowali gdańskie taksówki.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


marceli243@wp.pl

08-09-2018 12:09

Dokladnie

marceli243@wp.pl

08-09-2018 12:06

Dlaczego u siebie tak sie nie zachowuja jakby pobil norwega szczyl to by siedzial i odszkodowanie placil

Troll G

06-09-2018 17:41

A Polacy tacy niby nie są?

Josef Satan

06-09-2018 14:56

Ten wyczyn nadaje sie do opisania w swiatowej prasie!
Nie rozumiem jeszcze, dlaczego The Times nic na ten temat nie pisze.

Poruta i jeszcze raz poruta.

Bartek Krupa

05-09-2018 18:28

Cham jest chamem niezależnie od narodowości... po co piać - Norwegowie pobili itd... Czyż Polacy się nie oburzają jak w prasie norweskiej pisze się podobne "informacje" o Polakach na "gościnnych" występach w szczególności pod wpływem %?

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok