Po ataku odwołano paradę Pride.
wikimedia.commons/politi/public domain// wikimedia.commons/Stylez995/https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/
12 marca w Sądzie Rejonowym w Oslo rozpoczął się proces mężczyzny oskarżonego o zabicie dwóch osób i poważne zranienie dziewięciu innych podczas strzelaniny w stołecznym klubie nocnym w 2022 roku. 44-letni Zaniar Matapour przeprowadził atak w noc poprzedzającą Paradę Równości (Pride) w Oslo, która następnie została odwołana. Po wydarzeniu Norwegia podniosła ocenę zagrożenia terrorystycznego do najwyższego poziomu.
Napastnik oddał 10 strzałów z karabinu maszynowego i osiem z pistoletu w tłum przed popularnym barem dla gejów London Pub, wieloletnim centrum sceny LGBTQ+ w Oslo, i na terenie obiektu oraz w pobliskim lokalu. Dwie osoby zginęły, dziewięć odniosło rany postrzałowe, a 25 innych lżejsze obrażenia. Został obezwładniony kilka minut później przez grupę osób postronnych.
Dlaczego w Ramadan?
Matapour, który urodził się w Iranie i jako dziecko wyemigrował do Norwegii, złożył przysięgę wierności tak zwanemu Państwu Islamskiemu – twierdzą prokuratorzy. Bezpośrednio po ataku urzędnicy powiedzieli, że traktują tę sprawę jako „akt islamistycznego terroryzmu”, a policja opisała go jako zradykalizowanego islamistę.
Tymczasem kiedy sędzia Eirik Aass poprosił o personel, oskarżony 44-latek przerwał mu i zapytał, dlaczego jego proces rozpoczął się podczas Ramadanu, najświętszego miesiąca dla muzułmanów, skoro np. sądy nie pracują w Wielkanoc.
Policja udostępniła ostatecznie nagrania ze strzelaniny:
Pokręcił głową, gdy po odczytaniu aktu oskarżenia sędzia zapytał, czy przyznaje się do winy. Matapour odmówił także poddania się przesłuchaniu przez policję, nie ma zamiaru współpracować ze śledczymi i tłumaczyć się na sali sądowej. Jego motyw nadal nie jest zatem oficjalne znany.
Może być niepoczytalny
Grozi mu kara do 30 lat więzienia. Może także zostać pozbawiony wolności na czas nieokreślony, jeśli uzna się, że stanowi ciągłe zagrożenie dla społeczeństwa. Sąd musi także ustalić, czy w chwili ataku był poczytalny lub czy cierpiał na zaburzenia psychiczne na tyle poważne, że nie można go pociągnąć do odpowiedzialności karnej. W tym drugim przypadku najprawdopodobniej zostałby osadzony w zakładzie psychiatrycznym.
Matapour jest pierwszą osobą w Norwegii ściganą na podstawie nowego przepisu dotyczącego poważnych aktów terrorystycznych. Został już zbadany przez trzech biegłych psychologów i psychiatrów. Dwóch z nich stwierdziło, że w chwili popełnienia przestępstwa był on poczytalny, natomiast trzeci doszedł do przeciwnego wniosku.
Źródła: NRK, Aftenposten, VG, MojaNorwegia.pl
14-03-2024 11:28
6
0
Zgłoś
13-03-2024 22:19
0
-2
Zgłoś
13-03-2024 22:18
0
-3
Zgłoś