Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Aktualności

„Opublikuję twoje zdjęcia na stronach pornograficznych”. Norweskiemu pedofilowi z sieci grozi 12 lat więzienia

Hanna Jelec

26 sierpnia 2016 08:57

Udostępnij
na Facebooku
„Opublikuję twoje zdjęcia na stronach pornograficznych”. Norweskiemu pedofilowi z sieci grozi 12 lat więzienia

Oskarżony podszywał się pod 14-latkę, i zaprzyjaźniał z dziewczynkami na popularnych serwisach internetowych fotolia.com - royalty free

12 lat więzienia – tyle grozi mężczyźnie z Elverum, którego zatrzymano pod zarzutem pedofilii w sieci. Oskarżony podszywał się pod 14-latkę i zaprzyjaźniał z dziewczynkami przez popularne serwisy społecznościowe. Wyłudził tysiące zdjęć i nagrań dzieci w wieku 9-15 lat. Gdy chciały skończyć z wysyłaniem plików, groził, że umieści ich nagie zdjęcia na stronach pornograficznych.
Ponad 170 tys. zdjęć, 3 tys. nagrań i niezliczone ilości rozmów – tak wyglądają „statystyki” mężczyzny z Elverum, który został zatrzymany pod zarzutem molestowania seksualnego w sieci i zastraszania dzieci. Zatrzymany od długiego czasu wymieniał wiadomości z nieletnimi za pomocą popularnych serwisów społecznościowych. W Internecie występował jako... Sara-Hellene, 14-latka, która zaprzyjaźniała się z ofiarami w podobnym wieku.

Blisko 100 ofiar pedofila

Funkcjonariusze posiadają mocne dowody w sprawie. Przesłuchali blisko 40 ofiar, choć nieoficjalnie mówi się o ponad stu dziewczynkach, do których mógł dotrzeć oskarżony. Odnalezienie każdej z rozmówczyń nie będzie łatwe z uwagi na fakt, że w sieci każdy, przynajmniej teoretycznie, pozostaje anonimowy. Jak tłumaczy prokurator policji Henning Klauseie, same „nicki” z serwisów to niewiele. Dodaje jednak, że policja próbuje dotrzeć do jak największej liczby molestowanych, a śledztwo zmierza ku dobremu.

Wyszukiwał dzieci na Snapchacie

Dziewczynki, które czatowały z „14-latką” są w wieku 9-17 lat. „Ulubienice” pedofila to 10-13 latki. Pochodzą głównie z Norwegii i Danii. Oskarżony kontaktował się z dziećmi przez popularne serwisy społecznościowe – Instagram, Snapchat i KIK. Wysyłał nieprawdziwe pliki, na które nowe koleżanki odpowiadały swoimi rzeczywistymi zdjęciami i nagraniami.

„Opublikuję twoje zdjęcia na stronie pornograficznej”

W sumie udało mu się zgromadzić ponad 170 tys. zdjęć i 3 tys. nagrań, na których dziewczynki dzielą się z mężczyzną każdym szczegółem swojego życia. Zatrzymany zachęcał swoje ofiary do wysyłania mu coraz większej ilości zdjęć, w tym także nagich. Jeśli odmawiały wysłania kolejnych porcji roznegliżowanych fotografii, groził, że opublikuje przesłane przez nie materiały na rosyjskich stronach pornograficznych.

Oskarżony chciał pomocy?

Mężczyznę zatrzymany już pod podobnym zarzutem w 2012 i 2015 roku, jednak do tej pory sąd nakładał na niego areszt domowy lub zlecał nadzór policyjny. Obrońca aresztowanego, Jostein Loken, próbuje tłumaczyć czterdziestoparolatka, porównując jego przypadłość do popularnego nałogu – hazardu. Jak twierdzi, zatrzymany wyrażał już wcześniej chęć podjęcia leczenia, ale spotkał się z odmową ze strony specjalistów. – Uznali, że nie jest chory, nie chcieli mu pomóc – wyjaśnia Loken.

Do 20 lat więzienia

Policja wszczęła śledztwo wobec mieszkańca Elven na długo przed zatrzymaniem. Z uwagi na wcześniejszą przeszłosć prowadzono je bardzo intensywnie. – W sprawę włożono mnóstwo pracy, gromadzenie rozmów i plików zajęło nam sporo czasu. Dopilnujemy, żeby ofiary otrzymały pomoc psychologiczną i zrozumiały, że to nie ich wina – mówi rzecznik norweskiej policji. Otrzymywane przez pedofila zdjęcia i nagrania dzieci posłużą jako materiał dowodowy w sprawie. Mężczyźnie, który przyznał się do winy, grozi do 12 lat więzienia. Wyrok ma zapaść za około 8 tygodni.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok