Norwegowie najbogatsi na świecie. Polacy daleko za nimi

cygar napisał:
[quote]mazy80 napisał:
a ,tacy jak wy żyją jak tubylcy w szopie z drewna na kredyt i korami wbitymi w plecy przez przyjaciół norwegów, którzy przekonani o swej wyższości gardzą wami jak mogą ,a kobiety traktują jak tanie panie do towarzystwa. .

Mam trzy pytania do wyrywka twojej wypowiedzi:

1. szopa z drewna na kredyt - co masz na mysli? Wolalbys bungalow z trzcin w tym klimacie?
2. co to sa kory wbite w plecy przez przyjaciol norwegow? Ja mam wielu przyjaciol/znajomych i musze ich poprosic o wbicie mi cos w plecy, jak sie tylko dowiem co miales na mysli
3. ktore kobiety sa traktowane jako tanie panie do towarzystwa. Masz na mysli tylko polki, czy ogolnie wszystkie kobiety?

To tylko gwoli ciekawosci. Reszte twojej wypowiedzi zostawie bez komentarzy. Komentowac mozna rzeczowa wypowiedz, a ty uniosles sie emocjonalnie.

mazy80 napisał:
Jezeli Norwegowie to takie tumany, biedaki, matoly itd., ktorzy kompletnie niczego nie potrafia, to jak nazwac Was Polacy? Przeciez to Wy dla nas pracujecie, my jestesmy waszymi szefami. To od nas dostajecie te ukochane koronki dla ktorych nawet wlasnych rodzin sie wyrzekliscie, bo mieszkacie latami rozdzieleni. Dla zon i dzieci jestescie niczym innym tylko bankomatem, pojawiajacym sie czasami fizycznie w miejscu zamieszkania (no bo przeciez domem tego nazwac nie mozna - dom to rodzina) No wiec? My jestesmy biedakami, ciemniakami i zerami kompletnymi w kazdej dziedzinie zycia - w porzadku, zrozumialem. Zatem kim jestescie Wy Polacy? Jak Was nazwac skoro to Wy dobrowolnie tutaj przyjezdzacie i wykonujecie nasze polecenia? Jakis forumowy bystrzacha potrafi odpowiedziec? Czy jak zwykle zapadnie tchorzliwa cisza??
Kolego, specjalnie dla ciebie się zarejestrowałem. Dlaczego piszesz w ten sposób? Każdy ma prawo d swojej opinii i niektórzy z nas mają właśnie taką opinię o tych maminsynkach włażących w pupę przybyszom z Afryki. Jeśli piszesz o nas Polakach, że to my przyjeżdżamy do was ,to kim ty do cholery jesteś ? Już się przefarbowałeś na norwega,a założę się, że więcej w tym chęci niż prawdy, bo oni nie trawią polaków i przybyszy z europy wschodniej. Bo na razie to większość Polaków potrafi się zaaklimatyzować w norge , nawet bez języka więc jak to o was świadczy ? Jak przyjeżdża ktoś bez języka i kradnie ci pracę?jakiś inny pan z kolei pisze, również w kpiący sposób porównując nas do chrystusów ???? Ludzie czego wy się nażarliście ? W tych wiochach mieszkając w norach po piętnastu na pokoju ,że tacy z was wielcy norwedzy ? Rozumiem ,że ktoś wyjechał z Polski i nie chce tam wracać, ale po co od razu jakaś pogarda i osobiste wycieczki? Prawda jest taka ,że większość z ludzi, których wyśmiewacie ,wraca do PL z kapitałem na start i świetnie im się później układa a ,tacy jak wy żyją jak tubylcy w szopie z drewna na kredyt i korami wbitymi w plecy przez przyjaciół norwegów, którzy przekonani o swej wyższości gardzą wami jak mogą ,a kobiety traktują jak tanie panie do towarzystwa. Jak nie wierzycie to spójrzcie, że od jakiegoś czasu jest taka tendencja ,że ktoś z zewnątrz tzn. nie norweg nie dostanie kierowniczego stanowiska, nawet jak płynnie mówi i ma kwalifikację ,dzieje się tak dlatego, że ci wasi bogowie to rasiści i szowiniści na siłę probujący zrobić z siebie szlachtę . Zaraz pewnie odezwie się setka \"menadżerów \" i innych życiowych wygrywów tzw.norwegów, ale wiecie co ja świetnie wiem, o czym piszę i tak jak niektórzy tu na forum są norwegami na pokaz, tak w życiu są kelnerami,budowlańcami i przybyszami a wręcz najeźdźcami z PL.Pozdrawiam normalnych skromnych ludzi, którzy wyjechali i próbują jakoś się ogarnąć pomimo przeciwności a tych jak wiemy akurat w NO jest bardzo dużo.

Jezeli Norwegowie to takie tumany, biedaki, matoly itd., ktorzy kompletnie niczego nie potrafia, to jak nazwac Was Polacy? Przeciez to Wy dla nas pracujecie, my jestesmy waszymi szefami. To od nas dostajecie te ukochane koronki dla ktorych nawet wlasnych rodzin sie wyrzekliscie, bo mieszkacie latami rozdzieleni. Dla zon i dzieci jestescie niczym innym tylko bankomatem, pojawiajacym sie czasami fizycznie w miejscu zamieszkania (no bo przeciez domem tego nazwac nie mozna - dom to rodzina) No wiec? My jestesmy biedakami, ciemniakami i zerami kompletnymi w kazdej dziedzinie zycia - w porzadku, zrozumialem. Zatem kim jestescie Wy Polacy? Jak Was nazwac skoro to Wy dobrowolnie tutaj przyjezdzacie i wykonujecie nasze polecenia? Jakis forumowy bystrzacha potrafi odpowiedziec? Czy jak zwykle zapadnie tchorzliwa cisza??

DM88 napisał:
Dorobili sie są sprytni. Potrafią wykorzystac i tworzyc systemy by cieszyć się życiem a nie z nim walczyc i smęcic i narzekac. Nie kraj czynie panstwo lecz ludzi kazy morze sie przyłonczyć
sprytni tak to sie teraz nazywa
sprytnie kopiowali po nocach amerykanskie dokumentacje wydobycia ropy ,jak wszystko skopiowali to wygonili jankesow

mazy80 napisał:
Hmm... No to zadam pytanie wszystkim medrcom, patryjotom, ekonomistom i jak tam jeszcze chcecie aby Was tytulowac... Pytanie brzmi: Dlaczego to Polacy szwedaja sie po calej europie i swiecie w tak ogromnej liczbie, a nie jest tak, ze caly swiat przyjezdza do Polski zyc i pracowac? Czy jestescie w Norwegi przetrzymywani sila, wbrew wlasnej woli? Czy zostaliscie porwani z wlasnych domow wsrodku nocy i tutaj sila zwiezieni?
.

Polaka zadaniem jest krzewic polskosc na naszej planecie. Ta misyjna postawa jest zaszczepiana juz nowonarodzonym. Polak nie chce, ale musi. Dla narodu, dla ojczyzny, dla prezesa.

Hmm... No to zadam pytanie wszystkim medrcom, patryjotom, ekonomistom i jak tam jeszcze chcecie aby Was tytulowac... Pytanie brzmi: Dlaczego to Polacy szwedaja sie po calej europie i swiecie w tak ogromnej liczbie, a nie jest tak, ze caly swiat przyjezdza do Polski zyc i pracowac? Pytania dodatkowe: Skoro Polacy to taki swiatly i fantastyczny narod, to dlaczego w Polsce jest taki "syf" praktycznie w kazdej dziedzinie zycia? Jezeli tak w Norwegi jest zle, beznadziejnie i tragicznie to dlaczego nie wyjedziecie do jakiegos innego kraju gdzie bedzie Wam lepiej i bedziecie cieszyc sie zyciem? Czy jestescie w Norwegi przetrzymywani sila, wbrew wlasnej woli? Czy zostaliscie porwani z wlasnych domow wsrodku nocy i tutaj sila zwiezieni?
Bardzo prosze o konkretne odpowiedzi bez tradycyjnego obwiniania zydow, niemcow, 50 lat komunizmu, uni europejskiej, lewakow, kodziarzy, spisku swiatowych korporacji, rozbiorow, 2 wojen swiatowych, powstan, targowicy, potopu szwedzkiego oraz tego ze Balcerowicz musi odejsc.