Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

12
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Norwegia martwi się o Mette-Marit. Księżna ujawniła swoją chorobę

Monika Pianowska

26 października 2018 12:59

Udostępnij
na Facebooku
1
Norwegia martwi się o Mette-Marit. Księżna ujawniła swoją chorobę

Informacje o chorobie Mette-Marit obiegły wszystkie serwisy i wzbudziły niepokój mieszkańców kraju fiordów. wikimedia.org/ fot. Jarle Vines/ CC BY-SA 3.0

24 października norweska rodzina królewska wydała oświadczenie o stanie zdrowia księżnej Mette-Marit, potwierdzając informacje o zdiagnozowanym u niej rzadkim schorzeniu układu oddechowego – zwłóknieniu płuc. Lekarz norweskiej rodziny królewskiej podkreślił, że zmiany w organizmie Mette-Marit zachodziły długo, lecz prawdopodobnie nie były spowodowane trybem życia.
W oficjalnym komunikacie 45-letnia następczyni tronu Norwegii zapowiedziała jednak, że chociaż choroba z pewnością będzie ją ograniczała, postara się w możliwie jak największym stopniu pracować i realizować oficjalny program. Jednocześnie wyraziła zadowolenie, że trafną diagnozę udało się postawić stosunkowo wcześnie.

Nie chcieli tego ukrywać

Mette-Marit przyznała, że na przestrzeni ostatnich lat borykała się kilkakrotnie z problemami zdrowotnymi, jeszcze w styczniu bieżącego roku skarżyła się w mediach na zawroty głowy, jednak wówczas nie wiązano ich jeszcze z przewlekłą chorobą płuc. Obecnie zarówno księżna, jak i jej małżonek książę Haakon zdecydowali się poinformować o stanie Mette-Marit z uwagi na jej możliwą ograniczoną aktywność w przyszłości. M.in. w związku z czekającym ją leczeniem nie będzie w stanie brać udziału w życiu publicznym w takim samym stopniu co dziś.

Norweska księżna jest pod opieką pracowników szpitala w Oslo, jak również specjalistów z zagranicy. Podczas kolejnych wizyt w placówce będą próbowali potwierdzić, czy w jej przypadku zwłóknienie płuc to wynik procesu autoimmunologicznego. Rodzaj schorzenia, na który cierpi, należy bowiem do rzadkich. Mimo wszystko, ponieważ u Mette-Marit zwłóknienie płuc wykryto stosunkowo wcześnie, prognozy są dobre, a ona sama nie ma zamiaru rezygnować z realizacji królewskiego programu w Norwegii.

Ulubieńcy kraju fiordów

Książę Haakon poznał Mette-Marit w 1999 roku, a już w 2001 odbył się ich huczny ślub. Małżeństwo syna Haralda V nie od razu jednak spotkało się z aprobatą opinii publicznej. Wzbudziło wiele kontrowersji, przede wszystkim ponieważ książę wybrał dziewczynę „z ludu”, w dodatku posiadającą syna z poprzedniego związku, Mariusa.W Norwegii wybuchł skandal, gdy okazało się, że jego ojciec – Morten Borg – był w przeszłości karany za posiadanie narkotyków.
Obecnie jednak książęca para, która ma dwójkę własnych dzieci, należy do ulubionych norweskich celebrytów, a ich zagraniczne wyjazdy i uczestnictwo w wielu wydarzeniach często komentują norweskie media. Nie dziwi więc fakt, że informacje o chorobie Mette-Marit obiegły wszystkie serwisy i wzbudziły niepokój mieszkańców kraju fiordów.

Nieodwracalne zmiany

Istnieje kilka rodzajów zwłóknienia płuc, każdy jednak prowadzi do uszkodzeń komórek nabłonka pęcherzyków płucnych i nieodwracalnego włóknienia tkanki śródmiąższowej. W efekcie upośledza się wymiana gazowa pacjenta, przez co dochodzi do rozwoju jego niewydolności oddechowej. Niekiedy diagnoza tej przewlekłej choroby zajmuje nawet kilka lat, z reguły dotyka osób starszych.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Paweł Z.

28-10-2018 13:46

Nieprawidłowy światopogląd i agresywny charakter skutkuje nieuleczalnymi chorobami. A na zewnątrz taka owieczka. Powodzenia w zmianach.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok