Największa hala narciarska powstanie w Norwegii. Ruszyła budowa

Budynek będzie miał powierzchnię 50 tys. metrów kwadratowych, co czyni go największym tego typu krytym stokiem na świecie.

Norweska premier Erna Solberg rozpoczęła w niedzielę długo wyczekiwaną budowę krytej hali narciarskiej w Lørenskog niedaleko Oslo. Prace mają potrwać dwa lata, a budynek ma być największym tego typu obiektem na świecie. Oprócz areny dla narciarzy powstanie także hotel z centrum konferencyjnym, biura i różnego rodzaju studia treningowe. Sama hala ma kosztować pół miliarda koron, ale całość projektu wyniesie aż 3 miliardy koron.

Stoki mają być otwarte niezależnie od panującej na dworze pogody – jeżdżenie na nartach będzie możliwe nawet podczas najcieplejszych miesięcy. W budynku będą stworzone odpowiednie warunki zarówno dla profesjonalistów, jak i amatorów – zmieści się  tam nawet 1500 osób. Fani narciarstwa biegowego będą mogli skorzystać z 2 km trasy podzielonej na trzy poziomy, a zwolennicy narciarstwa alpejskiego zjechać ze stoku o długości 505 m i szerokości 100 m. Jego nachylenie może dochodzić nawet do 38 proc. Na terenie hali znajdą się także różnego rodzaju rampy do skoków. Obiekt zostanie też wyposażony w wyciągi, które będą mogły obsłużyć do 500 osób na godzinę.

Pomysłodawcą stworzenia hali narciarskiej jest Olav Selvaag z firmy Selvaag Gruppen. Gmina Lørenskog zgodziła się na budowę już w sierpniu 2015 roku, natomiast w styczniu 2016 projekt został zatwierdzony przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska.