Aktualne informacje na temat utrudnień na drogach oraz objazdów można znaleźć na stronie Statens vegvesen.
flickr.com / 7th Army Training Command / CC BY 2.0
W czwartek 25 października rozpoczynają się w Norwegii duże ćwiczenia wojsk NATO, które potrwają aż do 7 listopada. Zgodnie z zapowiedziami organizatorów mogą w tym czasie wystąpić znaczne utrudnienia w transporcie, a także może dojść m.in. do uszkodzeń instalacji elektrycznych i telefonicznych, dróg, pól uprawnych oraz samochodów.
Mimo że manewry oficjalnie jeszcze się nie rozpoczęły, w rejonie Trøndelag doszło już do pierwszych wypadków z udziałem amerykańskich pojazdów militarnych, w których poszkodowane zostały cztery osoby.
Dwa tygodnie ćwiczeń
Ćwiczenia wojsk Sojuszu pod nazwą Trident Juncture będą się odbywać w południowo-wschodniej i środkowej części Norwegii przez następne dwa tygodnie. Weźmie w nich udział około 50 tys. żołnierzy z 31 państw członkowskich – ponadto użytych zostanie ponad 250 samolotów wojskowych, 65 statków i nawet 10 tys. pojazdów. Celem manewrów jest wspólne szkolenie i zapewnienie odpowiedniego przygotowania w przypadku zagrożeń.
Dla mieszkańców Norwegii ćwiczenia wiążą się z dużymi niedogodnościami na drogach, takimi jak objazdy, spowolnienia ruchu czy zwiększone ryzyko kolizji i wypadków. Organizatorzy ostrzegają też przez zniszczeniami, którym ulec mogą tereny położone w obszarze działań wojskowych.
Doszło już do pierwszych wypadków
Mimo że ćwiczenia NATO rozpoczynają się dopiero jutro, na norweskich drogach doszło już do dwóch wypadków z udziałem wojsk państw członkowskich. We wtorek siedem amerykańskich pojazdów uczestniczyło w kolizji na oblodzonej trasie FV 705 w rejonie Trøndelag. Łącznie w zdarzeniu brało udział osiemnaście osób, z których cztery zostały ranne. Zaledwie kilka godzin później doszło do kolejnego wypadku – tym razem na górskim przejeździe pojazd wojskowy zderzył się z cywilnym autobusem, którego kierowca doznał lekkich obrażeń.
Do wypadków doszło półtora tygodnia po kursie jazdy na śliskim terenie, w którym uczestniczyła część żołnierzy ze Stanów Zjednoczonych. Nie ma jednak pewności, czy to właśnie przeszkoleni wojskowi uczestniczyli w kolizjach.
Reklama
25-10-2018 16:16
12
0
Zgłoś
25-10-2018 04:57
15
0
Zgłoś
24-10-2018 18:09
17
0
Zgłoś