Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

3
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

„Dzięki za przerażone zwierzęta”. Ostre reakcje po nocnym pokazie fajerwerków

Natalia Szitenhelm

07 czerwca 2019 12:38

Udostępnij
na Facebooku
„Dzięki za przerażone zwierzęta”. Ostre reakcje po nocnym pokazie fajerwerków

"Dwa dni pod rząd? Jesteście poważni?"- komentowali oburzeni mieszkańcy. fotolia.pl/royalty free

6 czerwca ok. 22.30 w stolicy rozpoczął się pokaz fajerwerków kończący targi Nor Shipping 2019. I choć straż pożarna poinformowała za pośrednictwem Twittera o planowanym pokazie, posypały się skargi i ostre reakcje okolicznych mieszkańców. Była to bowiem druga noc pod rząd, kiedy wystrzelono sztuczne ognie.  „Dzięki za kolejną noc i za przerażone zwierzęta” – podsumował jeden z internautów.

Zgodnie z przepisami, ale czy ze zdrowym rozsądkiem?

Straż pożarna z rejonu Asker, Bærum i Oslo o pokazie poinformowała w czwartek ok. 21.30 za pośrednictwem swojego profilu na Twitterze.
Pokaz zorganizowano z okazji imprezy kończącej targi branży morskiej Nor Shipping, które odbywały się w stolicy w dniach 4-7 czerwca. Nad sztucznymi ogniami czuwali wynajęci w tym celu pirotechnicy, atrakcja odbywała się zgodnie z przepisami – i wszystko poszłoby zgodnie z planem, gdyby nie fakt, że okoliczni mieszkańcy mieli zwyczajnie dość huku fajerwerków drugą noc pod rząd.

„Dwa dni pod rząd? Poważnie?”

Czwartkowy pokaz trwał zaledwie 10 minut, problem jednak w tym, że również i w środową noc 5 czerwca z rozmachem zorganizowano podobny. Tym razem z okazji 75-tych urodzin norweskiego miliardera Johna Fredriksena. Dwie noce huku pod rząd to było zdecydowanie za dużo dla mieszkańców, którzy nie przebierali w słowach – za wszystko dostało się przede wszystkim straży pożarnej, która zamieściła komunikat, a także urzędnikom, którzy wydali zgodę na zorganizowanie pokazu.

Dwa dni pod rząd? Jesteście poważni? Dlaczego pozwalacie na tak późne pokazy w dni powszednie?

Stołeczni mieszkańcy zwracali uwagę na przerażone zwierzęta.

Poniżej: Chłopaki, poważnie, okna się trzęsą. Psy są przerażone, to idiotyczne, że informujecie o tym tak późno. Czy fajerwerki są ok, tylko dlatego, że je zatwierdzono?
Świetnie, dwa dni pod rząd. To dzień powszedni, mam jutro egzamin i znowu się obudziłem. Pies jest tak samo przerażony jak wczoraj, nie wygląda dobrze po całym dniu dochodzenia do siebie po wczorajszych fajerwerkach i po kolejnym pokazie. 

Ludzie zwracali też uwagę, że jeśli ktoś nie posiada konta na Twitterze, nie miał szans dowiedzieć się o planowanych pokazach.

To jakiś zły żart przeciw mieszkańcom Oslo? Tak jak i zeszłej nocy, oprócz Twittera, w żadnej innej formie nie poinformowano o pokazie.

To nie nasza wina

Komentarz straży pożarnej udało się uzyskać redakcji Aftenposten. Morten Grimstad ze stołecznej jednostki stwierdził, że rozumie złość mieszkańców, jednak to nie od strażaków zależy ustalenie terminu pokazów. Jak tłumaczył, oni tylko sprawdzili, czy spełnione zostały normy bezpieczeństwa.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok