Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Duże ryzyko powodzi roztopowych. Wszystko przez wyjątkowo śnieżną zimę

Monika Pianowska

05 kwietnia 2020 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Duże ryzyko powodzi roztopowych. Wszystko przez wyjątkowo śnieżną zimę

Zalania wywołane topniejącym śniegiem nie występują w południowych regionach kraju fiordów przed końcem kwietnia. adobe stock/ licencja standardowa

Ponieważ miniona zima w kraju fiordów okazała się najbardziej obfitującą w opady śniegu od 2000 roku, istnieje teraz zwiększone ryzyko wystąpienia powodzi roztopowych, ostrzega Norweski Urząd ds. Zasobów Wodnych i Energetyki (NVE) w komunikacie prasowym z 30 marca. Kluczowa w tej kwestii okaże się pogoda w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Chociaż masy śniegu zalegają jeszcze w górach na południu, najwięcej spadło go w ostatnich miesiącach w północnej części Norwegii i właśnie tam notuje się największe prawdopodobieństwo wiosennych powodzi lub podtopień. Zgodnie z szacunkami NVE wyleje rzeka Alta – istnieje 90 proc. szans wystąpienia powodzi na pomarańczowym poziomie i 40 proc. na czerwonym.

Wszystko zależy od temperatury

Nie zmienia to faktu, że także w przypadku dużych rzek śródlądowych w innych częściach Norwegii tej wiosny szczególnie można się nastawić na podtopienia. Doświadczenie pokazuje, że zalania wywołane topniejącym śniegiem nie występują w południowych regionach kraju fiordów przed końcem kwietnia, w północnych natomiast zdarzają się w połowie maja i później. Proces ten przyspiesza i potęguje jednak wysoka temperatura połączona z obfitymi opadami deszczu.

Według pomiarów Urzędu ds. Zasobów Wodnych i Energetyki od 1958 roku tylko pięć razy odnotowano w Norwegii bardziej śnieżną zimę niż ta z przełomu 2019 i 2020 roku.

Na obszarach z kontrolowanymi drogami wodnymi istnieją zbiorniki, w których mogłaby się zgromadzić woda ze stopniałego śniegu, ale w tym roku na południu Norwegii są one już znacznie wypełnione. NVE ma dlatego zamiar dołożyć starań, aby władze gmin i okręgów otrzymywały na bieżąco informacje na temat postępującej analizy wystąpienia wiosennych powodzi w tym roku. Urząd rozważa też pozbycie się wody z magazynów.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok