Chcą zakazu sprzedaży „małpek” na lotniskach. Problem pijanych pasażerów ciągle rośnie
W 2018 roku w Norwegii odnotowano 254 przypadki incydentów na pokładzie samolotów. Kjetil Ree [CC0]
Pasażerowie zagrażają bezpieczeństwu
O pogłębiającym się problemie informuje również personel pokładowy, który na co dzień spotyka się z nieprzyjemnymi, a nawet niebezpiecznymi sytuacjami wywołanymi przez awanturujących się lub agresywnych pasażerów. Takie zachowania nie tylko uprzykrzają podróż innym osobom, ale też stanowią duże zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu – pijane osoby często odmawiają wykonywania poleceń załogi, nie zapinając pasów, czy wstając z miejsca podczas lądowania i startu.
Jako sposób na walkę z problemem pracownicy SAS-a i Norwegiana wymieniają m.in. wycofanie ze sprzedaży w sklepach wolnocłowych małych butelek z mocniejszym alkoholem, które z łatwością można zabrać na pokład samolotu.
Avinor nie mówi „nie”
– Prowadzimy dialog z liniami lotniczymi i punktami komercyjnymi na lotniskach na temat tego, jakie środki zostaną wprowadzone, ale na razie nic nie zostało postanowione – komentuje kierownik ds. komunikacji Avinor, Joachim Westher Andersen, w rozmowie z Parat Aviation.
To może Cię zainteresować
01-10-2019 18:42
4
0
Zgłoś
01-10-2019 17:28
9
0
Zgłoś
01-10-2019 16:19
0
-7
Zgłoś