[ALERT POGODOWY] NVE ostrzega: zagrożenie powodziami jest krytyczne. Sprawdź komunikaty!

Norweski Departament ds. Dróg Wodnych i Energetyki (NVE) ponawia ostrzeżenie przed silnym wiatrem i opadami deszczu. Do tej pory najbardziej ucierpiało południe Norwegii, jednak dzisiejsze ulewy mogą objąć znacznie większą część kraju.

Meteorolodzy proszą, by zachować szczególną ostrożność – trwa czerwony alarm, czyli najwyższe zagrożenie powodziami. Opady deszczu oznaczają możliwość wystąpienia niebezpiecznych osuwisk i bardzo złe warunki na drogach.  

Strażacy radzą, by zabezpieczyć swoje domy i nie wsiadać za kierownicę, jeśli nie ma takiej konieczności. – Jest naprawdę niebezpiecznie, więc lepiej odpuścić sobie podróż autem. Jeśli jazda jest naprawdę konieczna, należy najpierw sprawdzić, czy drogi w ogóle są przejezdne – mówi Leif Christensen z centrum powiadamiania ratunkowego. 

Informacje o stanie dróg znajdziemy na stronie vegvesen.no.

Czerwonym alarmem już wczoraj objęto całe południe kraju. Najpoważniejsze skutki wczorajszej ulewy odczuł jednak region Sørlandet. Z powodu zalania zamknięto tam aż 32 drogi i tunele. W okolicach Vest-Agder wylały rzeki, a na ulicach Kristiansand stało minimum kilkadziesiąt centymetrów wody. W ciągu nocy ewakuowano mieszkańców, których domy zostały zniszczone przez osuwiska mokrej ziemi.

Straż pożarna wciąż próbuje wypompować wodę z tuneli i przywrócić porządek na drogach, jednak cała operacja przedłuża się z powodu dalszych opadów. – Do tej pory odebraliśmy już setki telefonów. Strażacy wypompowują wodę z piwnic i domów, zalało także tunele. Dziś na pewno będzie jeszcze więcej zgłoszeń – mówią pracownicy centrum powiadamiania ratunkowego z Vest-Agder.