Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Praca w Norwegii

Zakazane pytania i zachowania nie na miejscu. Tak wygląda rozmowa o pracę z Norwegiem [SŁOWNICZEK]

Hanna Jelec

24 stycznia 2019 10:56

Udostępnij
na Facebooku
5
Zakazane pytania i zachowania nie na miejscu. Tak wygląda rozmowa o pracę z Norwegiem [SŁOWNICZEK]

Nie tylko rozmowa, ale i norweskie CV znacznie różni się od polskiego. Referencje, brak informacji dotyczących daty urodzenia czy nawet brak zdjęcia to dla norweskiego pracodawcy „norma". Fotolia/Royalty free

Pytania o wiek, orientację, a nawet o osobiste plany na przyszłość? Na pewno nie u norweskiego pracodawcy. Choć tego typu kwestie porusza się podczas polskiej rozmowy o pracę nader często, w kraju fiordów jest to po prostu nietaktowne. Jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna w Norwegii? Wcale nie tak strasznie! Wystarczy znajomość najpotrzebniejszych wyrażeń i pewnych nienaruszalnych zasad, którymi kierują się norwescy rekruterzy.
Jeśli sądzicie, że na rozmowie o pracę musicie wyjątkowo mocno się pilnować i starać się, by wszystko, co powiecie, było wystarczająco taktowne – spieszymy z pocieszeniem: dokładnie to samo musi robić norweski pracodawca.
Reklama

Spis pytań zakazanych

Norwegia zadbała o to, by zachowania pracodawców nie wynikały jedynie z dobrego wychowania. Osoba przeprowadzająca rozmowę kwalifikacyjną (norw. intervju) w kraju fiordów musi liczyć się z konkretnymi zasadami prawnymi: ustawą przeciw dyskryminacji (norw. diskrimineringsloven) oraz ustawą o środowisku pracy  (norw. arbeidsmiljøloven §13-4).

Lista „pytań zakazanych" jest długa – przynajmniej w porównaniu do tego, na co pozwalają sobie polscy pracodawcy. Dlatego podczas rozmowy kwalifikacyjnej norwescy rekruterzy jak ognia będą unikać poruszania np. kwestii orientacji seksualnej. Według ustawy przeciw dyskryminacji (§7) prowadzącym rozmowę kwalifikacyjną nie wolno także dopytywać o wyznanie, światopogląd czy przekonania polityczne kandydata. Od potencjalnego pracownika nie wolno również uzyskiwać informacji na temat przynależności lub chęci przynależności do jakiejkolwiek organizacji – przykładowo, związku zawodowego. Pracodawca nie może też pozyskiwać informacji o stanie zdrowia kandydata, wykraczających poza takie, które pozwalają stwierdzić, czy osoba ubiegająca się o pracę będzie w stanie wykonywać zadania związane z danym stanowiskiem. Bardzo rzadko pyta się też o stan cywilny (norw. sivilstatus) – dla wielu może to zostać podciągnięte pod dyskryminację. Nie próbuje się także uzyskać informacji na temat danych, których nie zawiera się nawet w norweskim CV: płci, wieku, daty urodzenia, a nawet zdjęcia.

Nie zawsze idzie gładko

W teorii o wyniku rozmowy kwalifikacyjnej w Norwegii ma decydować doświadczenie i poziom wiedzy kandydata. Bywa jednak, że przy konkretnych zawodach wyżej wymienione informacje mogą mieć wyjątkowe znaczenie. W przypadku rekrutacji na stanowiska, które wymagają ujawnienia pewnych informacji prywatnych, pracodawca musi jednak zaznaczyć taką konieczność już podczas umieszczania ogłoszenia o pracę – inaczej będzie to uznane za nielegalne.

Choć Norwegowie w większości dbają o przestrzeganie prawa, tu także – jak wszędzie – zdarzają się pracodawcy, którzy pozwalają sobie na niedyskretne pytania. Wtedy kandydatowi pozostaje „wywinięcie się": udzielenie odpowiedzi wymijającej czy żartobliwej. Raczej nie zdarza się, by ktokolwiek brnął w tego typu delikatne tematy, ponieważ rekruterzy są świadomi swoich ograniczeń prawnych – zwłaszcza w większych firmach, które do procesu rekrutacji tworzą specjalne działy HR.

Przygotowanie to podstawa

Choć rozmowy kwalifikacyjne w Norwegii to sporo uśmiechania się i wymieniania uprzejmości, bywa, że rodacy stresują się nimi bardziej niż niewygodnymi rozmowami o pracę w Polsce. Nic dziwnego – decydują o tym różnice kulturowe oraz nękająca wielu bariera językowa. Dlatego przed spotkaniem z potencjalnym pracodawcą warto zebrać jak najwięcej informacji na temat danego miejsca pracy: struktury firmy, zakresu działalności, obowiązków wymienionych w ogłoszeniu (norw. arbeidsoppgaver). Ważne też, by nie spóźniać się na spotkanie: punktualność to dla wielu Norwegów rzecz święta!

Jak poradzić sobie z barierą językową? Po pierwsze, należy pamiętać, że pracodawca zdaje sobie sprawę z naszego poziomu zaawansowania – jeśli więc nie władamy norweskim w stopniu zaawansowanym, nie wpisujemy takiej informacji w swoim CV czy liście motywacyjnym (norw. søknad). A jeżeli uczciwie uprzedzamy pracodawcę o pewnych brakach i określamy swój poziom jako początkujący czy średniozaawansowany, nie bójmy się próbować mówić po norwesku już podczas rozmowy. Gwarantujemy, że Norwegowie zareagują pozytywnie na nasze próby i zapewnienie, że chcemy rozwijać się w tej dziedzinie. Ewentualne błędy będą odebrane jako chęć działania, a uparte milczenie może zadziałać na niekorzyść potencjalnego pracownika, prezentując go jako nieradzącego sobie w sytuacjach stresowych czy niezbyt odważnego. Najlepszym sposobem będzie zatem nauczenie się podstawowych zwrotów i podjęcie próby komunikacji  – być może niełatwej i stresującej, ale na pewno opłacalnej w przyszłości!

Zwroty, których używają rekruterzy

Mimo że norwescy pracodawcy będą unikać zbyt osobistych pytań, nie będą szczędzić nam zwrotów związanych z życiem zawodowym czy wykształceniem (norw. utdannelse). W pierwszej części rozmowy rekrutacyjnej, po powitaniu i zaprezentowaniu firmy, z pewnością będa dopytywać o nasze wcześniejsze doświadczenie (norw. erfaring) czy motywację (norw. motivasjon) do poszukiwania nowego stanowiska (norw. stilling) oraz cechy charakteru (norw. egenskaper). Oto zwroty, których mogą użyć przeprowadzający rozmowę kwalifikacyjną w Norwegii:

Kjenner du til vårt firma? – Zna Pan/Pani naszą firmę?
Hva gjør du nå? – Czym się Pan/Pani obecnie zajmuje?
Hvorfor søkte du på denne jobben? – Dlaczego Pan/Pani ubiega się o to stanowisko?
Hva har du arbeidet med tidligere? – Jaki rodzaj pracy wykonywał/-a Pan/Pani wcześniej?
Hvilke sterke sider har du i en arbeidssituasjon? – Jakie są Pana/Pani mocne strony w sytuacjach pracowniczych?
Blir du lett stresset? – Czy Pan/Pani łatwo się stresuje?
Foretrekker du faste rutiner, eller må det være nye oppgaver hele tiden? – Preferuje Pan/Pani rutynowe czynności czy raczej nowe zadania?
Hvilke arbeidsoppgaver trives du best med? – W jakich czynnościach pracowniczych czuje się Pan/Pani najlepiej?
Hva er det mest positive/negative du kan si om deg selv? –Co najbardziej pozytywnego/negatywnego może Pan/Pani o sobie powiedzieć?
Foretrekker du å jobbe selvstendig eller i team? – Preferuje Pan/Pani pracę w pojedynkę czy w zespole?
Er det noe du vil spørre om? – Czy chciałby/-aby Pan/Pani o coś zapytać?
Fortell litt om deg selv. – Proszę opowiedzieć coś o sobie.
Hvor er du om fem år? – Gdzie widzi się Pan/Pani za pięć lat?
Hva forventer du i lønn? – Jakiego wynagrodzenia Pan/Pani oczekuje?

O te sprawy warto dopytać

Oprócz przygotowania na konkretne pytania rekruterów warto mieć w zanadrzu swoje własne zwroty, które pozwolą nam dopytać o konkretne kwestie. Oto zdania, które mogą się przydać:

Hva er mine konkrete arbeidsoppgaver? – Jakie są moje obowiązki?
Hva er arbeidstiden? – Ile wynosi czas pracy?
Nå jobber jeg hos... – Obecnie pracuję w...
Før har jeg jobbet som... – Wcześniej pracowałem jako...
Jeg har videregående skole fra Polen. – Ukończyłem/-am szkołę średnią w Polsce.
Jeg har bachelor/master grad fra Universitetet i... – Ukończyłam studia licencjackie/magisterskie na uniwersytecie w...
Akkurat nå går jeg på norskkurs – Obecnie uczęszczam na kurs norweskiego
Jeg er utdannet som... – Jestem z wykształcenia...
Jeg er en beharsket/selvstendig/ærlig/fleksibel/nøyaktig/ansvarsbevisst person. – Jestem opanowaną/samodzielną/uczciwą/elastyczną/dokładną/odpowiedzialną osobą.

Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Josef Satan

25-01-2019 07:55

KaSyX napisał:
Pieprzenie w artykule. Pomimo wyższego wykształcenia i wieloletniego wykształcenia w Polsce, bardzo ciężko być w ogóle zaproszonym na rozmowę kwalifikacyjną. Zresztą po angielsku nikt w Norwegii nie chce rozmawiać. Tylko i wyłącznie po norwesku.
Nie wiem czemu ma służyć ten artykuł. Zachęcanie Polaków do przyjeżdżania do Norwegii ? Norwegowie nauczyli się jak wykorzystywać darmowych pracowników. Ten kraj już się skończył tak samo jak ta \"gościnność i bycie miłym\" przez Norwegów.


Teraz w Polsce jest dobrobyt i brakuje rak do pracy. Dlaczego wyjezdzac do Norwegii?
Klimat srogi, ludzie glupie, korona niedlugo bedzie po 10 groszy. Pracy brak, jak juz, to tylko na czarno.
Narod niemily, prawa wlasnego chetnie przestrzega, jezdza jak barany, zatrzymujac sie jak trzeba przed pasami. Polsike dzieci namietnie zabieraja, polakow przesladuja, imigrantow przyjmuja. Podatki wysokie, jedzenie niedobre, kobiety brzydkie i jakies feministyczne. Oba chlopy abo baby pobierac sie moga.
No i ta mowa - we wlasnym kraju chca mowic tylko po norwesku.

Skaranie boskie i satanskie!

sobek22

24-01-2019 22:20

Choć Norwegowie w większości dbają o przestrzeganie prawa,

XY YZ

24-01-2019 22:19

Pieprzenie w artykule. Pomimo wyższego wykształcenia i wieloletniego wykształcenia w Polsce, bardzo ciężko być w ogóle zaproszonym na rozmowę kwalifikacyjną. Zresztą po angielsku nikt w Norwegii nie chce rozmawiać. Tylko i wyłącznie po norwesku.
Nie wiem czemu ma służyć ten artykuł. Zachęcanie Polaków do przyjeżdżania do Norwegii ? Norwegowie nauczyli się jak wykorzystywać darmowych pracowników. Ten kraj już się skończył tak samo jak ta "gościnność i bycie miłym" przez Norwegów.

Mari Dzins

24-01-2019 21:36

Dobrze, że jak pracuje na czarno (norw. svart arbeid) u Polaka to mój intervju odbywa się tylko przez Messenger

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok