Jak mówi dyrektor PLL LOT, współpraca z SAS-em ma pomóc tym osobom, które często podróżują między Polską a Norwegią i brakuje im korzystnych połączeń.
stock.adobe.com/Björn Wylezich/redakcyjna
Polskie Linie Lotnicze LOT rozszerzyły umowę code-share z SAS-em, dzięki której od 20 grudnia będzie można polecieć z przesiadką w Oslo do i z trzech norweskich miast: Trondheim, Ålesund i Tromsø, jako pierwszy podał portal pasazer.com.
Od 10 grudnia w systemach rezerwacyjnych LOT-u można kupić bilety na dodatkowe połączenia do Norwegii. – To ważne szczególnie w okresie świątecznym i noworocznym, kiedy wielu naszych rodaków podróżuje nie tylko między dwoma największymi miastami w Polsce i Norwegii, ale też między mniejszymi lokalnymi portami lotniczymi, w pobliżu których mieszkają lub pracują. Chcemy, by ich podróż dzięki ofercie LOT-u była jak najbardziej komfortowa – powiedział cytowany przez pasażer.com Robert Ludera, dyrektor Biura Siatki Połączeń PLL LOT.
Umowa code-share – współpraca linii lotniczych, na mocy której jedna z linii przewozi pasażerów posiadających bilety wystawione przez inną linię.
Z Warszawy do 3 miast w Norwegii
Umowa LOT-u z SAS-em zakłada, że polski przewoźnik będzie realizował loty z Warszawy do Oslo, zaś połączenia z Oslo do Trondheim, Ålesund i Tromsø będzie wykonywać SAS. Loty z warszawskiego lotniska im. Fryderyka Chopina odbywać się będą dwa razy dziennie o 7.45 i 16.45/16.50.
Czas oczekiwania w Oslo na przesiadkę może wynieść dwie godziny i więcej.
Poniżej: pasażerowie, którzy chcą skorzystać z oferty polskiej linii, muszą przygotować się na wyższe ceny biletów. Bilet kupiony z dużym wyprzedzeniem to i tak koszt ok. kilkuset złotych, podróż na ostatnią chwilę klasą ekonomiczną wyniesie zaś ponad tysiąc złotych.
screenshot book.lot.com
12-12-2019 13:16
5
0
Zgłoś
12-12-2019 05:27
0
0
Zgłoś