U.B.I. napisał:
marianek73 napisał:
zostałes oszukany, zmanipulowano cie, ktos podłozył ci swinie, albo zle ci z oczu patrzy....
ja 6 lat mam kontrakt na stałe i wale ciągle na pl numerach (legalnie)......
Kontrakt nie ma tu zadnego znaczenia!
Ale nie przejmuj sie, bo pewnie ten twój new norweski varebil jest lepszy od tego starego polskiego golfa III
teraz wiec walcz i udowodnioj ludziom, ze golf IV tez jest w twoim zasięgu.....
PS:Albo jestes taka mameła i nie potrafiłes tego sprawdzic, albo "dobry" kolega cie wysterował na pare groszy przed czasem....
Ot takie frycowe....
Ale jest tez i cos pozytywnego w twoim beznadziejnym przypadku > nie jestes sam.....
Marian ty chyba syfem od tirówki się zaraziłeś i pieprzysz głupoty!!!
Sam jestem w takiej sytuacji i aby poruszać się autem po norwegi 2 rok na polskich nr rejestracyjnych
wymagane jest posiadanie umowy terminowej na 1 rok czyli leci 2 umowa na 1 roczek....
Sprawdzone
nie korzystam z opcji "rozładuj towar" wiec bądz spokojny.....
jak sam napisałes " aby poruszac sie autem DRUGI rok..."
wiec nie mówimy o tym samym.......
Na przyszłosc hamuj pietą mój drogi.....
Podam przykład > jestes w norwergii drugi rok, i miałes umowe na czas okreslony (1 rok) ale firma padła i poszedłes na zasiłek!
Jak wiadomo zasiłek jest dłuzej wypłacany niz jeden rok, co przekroczy okres dwóch lat w sumie twojego pobytu!
Co wtedy robisz?
Konrtakr nie ma tu zadnego znaczenia, a tylko twoja argumentacja sie liuczy i dobra wola Toll, czy przedłuża ci o kolejny (drugi rok)czy nie......
A jesli przyjechałes na pl numerach i dostałes umowe na stałe,po pierwszym tyg pobytu tutaj, to co nie mozesz nawet roku jezdzic na pl numerach ?????
puknij sie w łeb jeden z drugim