Witam! Miło przeczytać pełen emocji komentarze - tylko motywują do działania
Będąc nazywanym idiotą ciężko się nie odnieść do takich słów. Postaram się merytorycznie odpowiedzieć zamiast rzucać mięsem.
Czy robimy coś odkrywczego? Pewnie nie, ale blog z założenia powstał po to by relacjonować nasz pobyt znajomym i rodzinie - przy okazji może zainteresować kogoś innego, jeśli nie - rozumiemy w 100%. Poza tym blog BesokPolen jest po norwesku i opowiada ogólnie o Polsce, czasem w odniesieniu do Norwegii. Nasz jest po Polsku i opowiada o prywatnych wrażeniach z pobytu za granicą.
Student idiota? Zapraszam na wyższe uczelnie w Polsce bo chyba mimo wszystko jesteśmy powyżej średniej z naszymi pomysłami, inicjatywami itd. Poobrażać kogoś zawsze jednak jest miło
Darmowa wycieczka? Haha - stawki stypendium Erasmusowego nie są niczym tajnym więc mogę śmiało powiedzieć - jest to 500Euro/miesiąc. Gdzie w Norwegii wynajmiesz za to mieszkanie, wyżywisz się? Nie mówiąc o kosztach podróży z Polski itd. To że jest się na praktykach wcale nie oznacza że firma przyjmująca wszystko pokrywa. Poza tym student chcący skorzystać z praktyk sam musi znaleźć firmę, która go przyjmie - nic z nieba samo nie spada. Chcąc jechać na studia też trzeba spełnić określone wymagania (znajomość języka, średnia) i liczba miejsc jest mocno ograniczona.
Z tym podziwianiem - może złe słowo, uważają po prostu, że to fajna inicjatywa (nie są tak zakompleksieni jak Polacy), nie lansujemy się bo tego nie potrzebujemy, poczytajcie notki to zrozumiecie.
Szczerze - na myśl nie przychodzi nic innego jak pokaz Polskiej mentalności, chociaż sami nie robimy zbyt wiele, to za to oceniać i komentować uwielbiamy. Przede wszystkim zaś hejtować wszelkie inicjatywy i pomysły.
Tyle w kwestii odpowiedzi, pozdrawiamy!