Zdaniem dyrektora Szymona Dreja badania archeologiczne na szlaku armii polsko-litewskiej mogą przyczynić się do upadku "sienkiewiczowskiego mitu o szlachetnych rycerzach króla Jagiełły i złych Krzyżakach".
- W rzeczywistości wojska idące pod Grunwald paliły mijane wsie krzyżackie, grabiły i prawdopodobnie zabijały ludność cywilną. O płonących wsiach wroga wspominają źródła, potwierdziły to wcześniejsze wykopaliska archeologiczne - przypomniał dyrektor muzeum.
Na masową mogiłę ponad 70 mieszkańców poległych od ciosów białej broni natrafiono w Ulnowie niedaleko dawnego obozowiska wojsk polsko-litewskich. Według historyków do najtragiczniejszego wydarzenia doszło w Dąbrównie, gdzie miejscowa ludność spłonęła żywcem w kościele obleganym przez wojska Jagiełły.
Cały tekst: wyborcza.pl/1,75400,15176701,Archeolodzy...m.html#ixzz3nR1gdogC
- W rzeczywistości wojska idące pod Grunwald paliły mijane wsie krzyżackie, grabiły i prawdopodobnie zabijały ludność cywilną. O płonących wsiach wroga wspominają źródła, potwierdziły to wcześniejsze wykopaliska archeologiczne - przypomniał dyrektor muzeum.
Na masową mogiłę ponad 70 mieszkańców poległych od ciosów białej broni natrafiono w Ulnowie niedaleko dawnego obozowiska wojsk polsko-litewskich. Według historyków do najtragiczniejszego wydarzenia doszło w Dąbrównie, gdzie miejscowa ludność spłonęła żywcem w kościele obleganym przez wojska Jagiełły.
Cały tekst: wyborcza.pl/1,75400,15176701,Archeolodzy...m.html#ixzz3nR1gdogC