Majka1991 napisał: Hej. Wiecie czy w Bergen znajduje się polski trener personalny?
Tego nie wiem, ale jeśli chodzi Ci tylko o trening, to polecam szybki masz - 1 godzina 5 kilometrów. Efekty o wiele lepsze i za darmo. Ja tak robię codziennie.
Majka1991 napisał: W moim przypadku to brak mobilizacji także sama na pewno bym tego nie robiła Może pod okiem drugiej osoby coś z tego dobrego wyjdzie
Jesli juz znajdziesz to pamietej,zeby sprawdzic czy trener personalny ma numer personlany!
Bez numeru personalnego,nie moze legalnie,trenowac personalnie!!
To bardzo wazne w razie reklamacji,czyli jesli trening nie przyniesie oczekiwanych skutkow!!!
o czym ty czlowieku mowisz? reklamacja jesli nie bedzie rezultatow? tzn. ze jesli placisz trenerowi personalnemu to MUSISZ miec rezultaty? Ciekawe by to bylo gdyby ktos placil trenerowi, obijal sie i pozniej zadal rekompensaty za brak wynikow
Przeciez to oczywiste, ze osiagane rezultaty zaleza tylko i wylacznie od osoby cwiczacej! Trener moze pomoc przy treningu, pokazac cwiczenia, wytlumaczyc dlaczego tak a nie inaczej, moze motywowac, doradzac ale nie bedzie cwiczyl za nikogo! Co z tego ze przeprowadzi dla kogos porzadny trening jesli osoba cwiczaca pojdzie do domu, bedzie sie objadac nie wiadomo czym i nie wiadomo jak bardzo i na dodatek bedzie cwiczyc raz albo dwa w tygodniu. Trener juz na to wplywu nie ma wiec jesli ktos chce skladac jakas reklamacje to chyba nie wie o co w tym wszystkim chodzi.
koniaks napisał: o czym ty czlowieku mowisz? reklamacja jesli nie bedzie rezultatow? tzn. ze jesli placisz trenerowi personalnemu to MUSISZ miec rezultaty? Ciekawe by to bylo gdyby ktos placil trenerowi, obijal sie i pozniej zadal rekompensaty za brak wynikow
Przeciez to oczywiste, ze osiagane rezultaty zaleza tylko i wylacznie od osoby cwiczacej! Trener moze pomoc przy treningu, pokazac cwiczenia, wytlumaczyc dlaczego tak a nie inaczej, moze motywowac, doradzac ale nie bedzie cwiczyl za nikogo! Co z tego ze przeprowadzi dla kogos porzadny trening jesli osoba cwiczaca pojdzie do domu, bedzie sie objadac nie wiadomo czym i nie wiadomo jak bardzo i na dodatek bedzie cwiczyc raz albo dwa w tygodniu. Trener juz na to wplywu nie ma wiec jesli ktos chce skladac jakas reklamacje to chyba nie wie o co w tym wszystkim chodzi.
koniaks napisał: w porzadku wiec wytlumaczcie mi na jakiej podstawie mozna skladac reklamacje?
musi miec kwalifikacje* i znac sie na tym, a nie jak np. jeden gosc w Szczecinie co jest niby trenerem uklada trening diety, a kilku jego podopiecznych wyladowalo w szpitalu ze zabialczonym organizmem i zniszcoznymi nerkami.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.