sebaseba napisał:
...taka mala mysl mi przez glowe przeszla.... mozliwe,ze pod wplywem emocji,stresu zwiazanego z tym iz pojutrze ja,moja sliczna kobitka i nasz wspanialy synek bedziemy ......... ... .. ..... w ........... .A u Was zapewne nic sie nie zmieni,rzadzic bedzie wciaz jedyny przyjaciel /przyjaciolka o imieniu Rutyna!!! wroce i bedzie to samo hahahaha! ŻAL !!!!! teraz lepiej malkontenci?? dobrej nocy
czesto zastanawiam sie, jaki jest cel pisania takich bzdur na forum, prowokowanie?, "zabawa"? moze proba pokazania siebie jako tego "lepszego"? albo poprostu z nudow?
potraktuje to jak zabawe, ja tez chce sie pobawic....
....ja siedze w domu w tym roku, niechce mi sie nigdzie jezdzic bo juz wszedzie bylem i wszystko widzialem po kilka razy...i ogolnie to wszystko jest przereklamowane.
W domu natomiast bede duzo spac...bo lubie, lubie spac ma moim wypasionym materacu z ultra wytrzymalych naturalnych materialow stosowanych w NASA w USA i nie tylko, bo tez w Rosji Putinowskiej i delektowac sie "nicnierobieniem". Mozliwe, ze w przyszlym roku wyjde, sory, wyjade do mniej spokojnej czesci Iraq, rozwerwac sie z chlopakami, czlonkami elitarnego klubu, ktorego zalozycielem jest niejaki Al Kaida. Darmowe wycieczki do USA, plecaki gratis- i inne bajery. Bylem juz kilka razy, bombowa zabawa. Na lotnisku czesto bawimy sie w berka z ochrona, albo w chowanego z Policja
, naprawde mili ludzie. A ten, ktory nie da sie zlapac, dostaje darmowy bilet na zwiedzanie Bialego Domu. Podobno pod koniec zwiedzania mozna zobaczyc fajerwerki.
Pozyjemy- zobaczymy.