Witam.

Mam pytanie do wszystkich rodziców podróżujących samochodem z dziećmi.
Mianowicie: Jak często jest sprawdzany paszport niemowlakowi na odprawie promowej?
Czy zdarzyło się komuś wjechać na prom z dzieckiem bez okazywania dowodu tożsamości?
Jeździłem kilkanaście razy między Norwegią a Polską i nigdy mi nic nie sprawdzali, ale nie wiem jak to jest w przypadku podróży z dzieckiem.
Jutro rano mam prom, muszę być w Polsce na 12:30 dnia 03.03 (wtorek), i właśnie okazało się że paszport naszego synka wcięło...! Jedyne co mamy to norweski akt urodzenia...
Jest jakieś wyjście z tej sytuacji?
Warto ryzykować i jechać bez paszportu?

Pozdrawiamy