WujekJanek napisał:
I kazden jeden VIP, znaczy sie Bardzo Wazna Osobistosc...
Moze VIP etymologicznie pochodzi "wipic" czyli w staropolskim-umoczyc ryja albo i leb caly w okowicie tudziez piwie.
Motloch musi miec swoje rozrywki, bo gdzie by spuszczał cisnienie po 12t robociny?
Kiedys bylo koloseum, ale, ze swiat poszedl naprzod i zabawy z lwami zabronione, to sie chlopstwo opije w sobote, w niedziele nazre kielbasy, wpadnie st. Olav kirke, obejrzy taniec z gwiazdami i lykend zaliczony.
Przecie do galerii nie pojda, bo bedom szukali handlowej.