Najczęstszym powodem niedopłaty podatku jest błędna karta podatkowa. Ważne, aby każdego roku pilnować, żeby karta podatkowa była adekwatna do zarobków. Każda zmiana sytuacji finansowej, taka jak znalezienie dodatkowej lub lepiej płatnej pracy, musi być widoczna na karcie podatkowej. Zamawiając kartę, podaje się planowane zarobki w ciągu bieżącego roku podatkowego. Jeżeli więc uda się zarobić więcej, niż podało się przy zamawianiu karty podatkowej, pojawi się niedopłacony podatek, który po okresie rozliczeń podatkowych trzeba będzie zapłacić.

Niekiedy zdarza się, że mimo naniesionych poprawek na skattemelding oraz uwzględnienia przysługujących odpisów na rozliczeniu podatkowym nie zostają one uznane przez Norweski Urząd Podatkowy (Skatteetaten). W takiej sytuacji konieczne jest złożenie korekty podatkowej, w której należy zawnioskować o ponownie przyznanie przysługujących odpisów.

W pierwszej kolejności trzeba więc ustosunkować się do pierwszego skatteoppgjør bez względu na to, czy niedopłata wynikła z nieuznanego skattemeldingu czy z powodu błędnej karty podatkowej.

Zdarza się, że Skatteetaten sam zauważy swój błąd i wyśle do podatnika pismo z informacją, że otrzyma on nowy wynik rozliczenia z poprawnymi informacjami. Urząd zaznacza jednak, że jeżeli na pierwotnym wyniku miało się dopłatę, a nowy wynik nie zdąży przyjść przed terminem zapłaty pierwszej raty niedopłaty podatku, to będzie się w obowiązku uregulowania niedopłaty. Po otrzymaniu skorygowanego wyniku rozliczenia niedopłata podatku, którą zapłaciło się wcześniej, zostanie dopiero zwrócona.

W zależności od tego, jak wysoka jest niedopłata podatku oraz kiedy podatnik otrzymał wynik rozliczenia, istnieją dwa terminy spłaty. Jeżeli trzeba zapłacić 1000 koron lub więcej, to można to zrobić w dwóch ratach:

Jeżeli natomiast dopłata na wyniku rozliczenia jest mniejsza niż 1000 koron, trzeba zapłacić niedopłatę w jednej racie:

Data wygenerowania skatteoppgjør widnieje w prawym górnym rogu:

Artykuł powstał we współpracy z firmą Multinor. 
Zdjęcie frontowe: fotolia.pl/royalty free