Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Czy naprawdę tak ciężko z pracą? - Norwegia

Czytali temat:
(6726 niezalogowanych)
11 Postów
Konrad niewazne
(Czader20)
Wiking
Otóż chciałem się Was drodzy użytkownicy i mieszkańcy Norwegii zapytać jak obecnie jest tam z pracą.

Czy naprawdę trudno jest cokolwiek znaleźć jak to niektórzy piszą?

Pytam się, gdyż w niedługim czasie chciałbym wyjechać tam do pracy.

Angielski znam na poziomie dobrym, norweskiego się uczę domowym sposobem.

Jak myślicie, czy po podstawowym zapoznaniu się z ich językiem można bezproblemowo uzyskać pracę?

Nie spodziewam się wiele, marzę jedynie żeby żyć na trochę wyższym poziomie niż obecnie.
Tutaj gdzie mieszkam nie ma pracy, a jak jest to albo za minimum życiowe, albo wymagania z kosmosu (podkarpacie, jedna z najbiedniejszych okolic).

Nie chcę tutaj żyć, nie chcę zapierniczać jak wół za 1100zł, chciałbym spokojnie żyć.

Jak myślicie, czy w obecnych czasach jest to jeszcze w Norwegii dla nowo przybyłych możliwe?

Pozdrawiam wszystkich użytkowników i proszę o poważne wypowiedzi.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
2235 Postów
Anders B
(AndersB)
Maniak
Czader20 napisał:
Otóż chciałem się Was drodzy użytkownicy i mieszkańcy Norwegii zapytać jak obecnie jest tam z pracą.

Czy naprawdę trudno jest cokolwiek znaleźć jak to niektórzy piszą?

Pytam się, gdyż w niedługim czasie chciałbym wyjechać tam do pracy.

Angielski znam na poziomie dobrym, norweskiego się uczę domowym sposobem.

Jak myślicie, czy po podstawowym zapoznaniu się z ich językiem można bezproblemowo uzyskać pracę?

Nie spodziewam się wiele, marzę jedynie żeby żyć na trochę wyższym poziomie niż obecnie.
Tutaj gdzie mieszkam nie ma pracy, a jak jest to albo za minimum życiowe, albo wymagania z kosmosu (podkarpacie, jedna z najbiedniejszych okolic).

Nie chcę tutaj żyć, nie chcę zapierniczać jak wół za 1100zł, chciałbym spokojnie żyć.

Jak myślicie, czy w obecnych czasach jest to jeszcze w Norwegii dla nowo przybyłych możliwe?

Pozdrawiam wszystkich użytkowników i proszę o poważne wypowiedzi.
To zależy od wielu czynników
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
2524 Posty
K T
(Imperator1988)
Maniak
Rdzenny norsk ze znajomoscia norweskiego wyslal 170 podan i niedostal pracy: www.na24.no/article3750848.ece

Wiec jesli nieposiadasz jakichs szczegolnych kwalifikacji jako specjalista w pozadanym zawodzie, to mozesz sobie sam odpowiedziec czy bedzie trudno....
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
2235 Postów
Anders B
(AndersB)
Maniak
Imperator1988 napisał:
Rdzenny norsk ze znajomoscia norweskiego wyslal 170 podan i niedostal pracy: www.na24.no/article3750848.ece

Wiec jesli nieposiadasz jakichs szczegolnych kwalifikacji jako specjalista w pozadanym zawodzie, to mozesz sobie sam odpowiedziec czy bedzie trudno....
Nie bądź wścibski uprawnienia i zawód to jego tajemnica
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -2  
Odpowiedz   Cytuj
11 Postów
Konrad niewazne
(Czader20)
Wiking
Zawód: Technik Ekonomista

Doświadczenie: Praca w fabryce świec i zniczy

Zakres obowiązków:
Obsługa wózka paletowego elektrycznego
Owijanie palet
Prace manualne związane z pracą na taśmie

Uprawnienia:
Zamierzam ukończyć kurs na wózek widłowy
+
Spawanie prawdopodobnie
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 3  
Odpowiedz   Cytuj
3511 Postów

(Karol.Ky)
Maniak
Czader20 napisał:
Zawód: Technik Ekonomista

Doświadczenie: Praca w fabryce świec i zniczy

Zakres obowiązków:
Obsługa wózka paletowego elektrycznego
Owijanie palet
Prace manualne związane z pracą na taśmie

Uprawnienia:
Zamierzam ukończyć kurs na wózek widłowy

Spawanie prawdopodobnie


Umiejetnosci jak wiekszosc bezrobotnych rodakow w Norwegii
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
11 Postów
Konrad niewazne
(Czader20)
Wiking
Wiem, że nigdzie różowo nie jest...

Mimo wszystko będę próbował.

Jak już zacząłem się uczyć języka to skończę.
Mam nadzieję, że załapię się gdzieś na produkcję...
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 3  
Odpowiedz   Cytuj
2235 Postów
Anders B
(AndersB)
Maniak
Czader20 napisał:
Wiem, że nigdzie różowo nie jest...

Mimo wszystko będę próbował.

Jak już zacząłem się uczyć języka to skończę.
Mam nadzieję, że załapię się gdzieś na produkcję...
Podam Ci swój przykład co do nauki języka uczyłem sie podobnie jak Ty"domowym sposobem", w pracy rozmawiałem po angielsku. I co? I dupa dopóki nie zaczniesz rozmawiać po norwesku a chociaż próbować to mozesz sie uczyć i nawet 2 lata. A więc tylko KURS i najlepiej zapomnieć j. angielski
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
11 Postów
Konrad niewazne
(Czader20)
Wiking
Wiem, że nie będę w stanie w pełni zrozumieć mówiącego do mnie norwega.

Chodzi mi o to, żeby już sobie ułatwić drogę, wyrobić sobie zasób norweskiego słownictwa i zasad panujących w tym języku, ażeby łatwiej było mi się zaaklimatyzować i w pełni przyswoić język.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
862 Posty

(maciejko)
Maniak
czader20 to nie tak jest z tym mówieniem ze bedziesz w domu rył na pamiec regułki które jak wyjdziesz na ulice ludzie nie zrozumieją. Ja jak zaczynałem sie uczyc to w zasadzie w pracy bo jak po angielsku gadałem a tu płynnie mówie oni mi palec na usta haha i zero angielskiego tylko norweski, no i siła woli słow gdzies zasłyszanych w radiu i telewizji cos zaczyna człowiek dukac, nie składniowo, nie fonetycznie ale norek juz rozumie cosik i cię poprawia i tak metoda prób i błedów dochodzisz wyzej, do tego jakis kurs zakładowy który rozwiązuje ci jezyk. Ja sie długo tutaj nie uczyłem anielskiego gdyż angielskim sie operowało ale kiedys noras powiedział mi że angielskiego to oni lubią słuchac na wakacjach, w urzedach mogą cos pomoc ale w pracy tylko norweski, nie wazne czy na migi ale norweski
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok