Prawo jazdy - Norwegia - s2

Masz niepisaną zasadę trzymania odległości tzw. 3 sekund za pojazdem Ciebie poprzedzającym. I tak, możesz stracić za to prawo jazdy.

bojfraoszlo napisał:
...co tu za brednie wypisałeš?
...za nie zachowanie odstępu pomiedzy autami???
...za takie coš jest tylko mandat !
...powiedz co naprawdę nabroiłeś!

Masz niepisaną zasadę trzymania odległości tzw. 3 sekund za pojazdem Ciebie poprzedzającym. I tak, możesz stracić za to prawo jazdy.

rafal9090 napisał:
Witam.
W dniu 24.03 zostałem zatrzymany przez policję która zabrała mi prawo jezdy gdyż według policjanta byle za blisko auta poprzedzającego nie otrzymałem żadnego pokwitowania na te okoliczność po rozmowie prawo jazdy miało wrócić do Polski a minął już ponad miesiąc i dokumentu brak.
Gdzie mogę uzyskać informację o mym dokumecie bo gdy dzwonię na policję w stjordal to nikt nie odbiera telefonu

Jaki jest termin odzyskania prawa jazdy wspomnę również iż dostałem zakaz na 4 miesiące
A sprawa sądową odbyle się na miejscu zatrzymania

Zatrzymywanie prawa jazdy w depozycie jest nagminne. Policja nie ma prawa zabierać prawa jazdy. Skontaktuj się z adwokatem, i policja odda Ci w zębach.

piniu1922 napisał:
Masz niepisaną zasadę trzymania odległości tzw. 3 sekund za pojazdem Ciebie poprzedzającym. I tak, możesz stracić za to prawo jazdy.

"niepisana zasada" za ktora mozna stracic prawo jazdy. Kolejny Karol prawa

bodys napisał:
piniu1922 napisał:
Masz niepisaną zasadę trzymania odległości tzw. 3 sekund za pojazdem Ciebie poprzedzającym. I tak, możesz stracić za to prawo jazdy.
\"niepisana zasada\" za ktora mozna stracic prawo jazdy. Kolejny Karol prawa

Dokładnie tak. Jeśli pojazd przed Tobą jedzie 70km/h, musisz trzymać odległość wspomnianych 3 sekund czyli minimum 60m. Niestety takie są przepisy. I nie jedna osoba straciła prawo jazdy za odległość. Zapytaj policjanta przy najbliższej okazji, wytłumaczy Ci od A do Z na jaki okres stracisz prawo jazdy za nietrzymanie odległości.

piniu1922 napisał:
bodys napisał:
piniu1922 napisał:
Masz niepisaną zasadę trzymania odległości tzw. 3 sekund za pojazdem Ciebie poprzedzającym. I tak, możesz stracić za to prawo jazdy.
\\\"niepisana zasada\\\" za ktora mozna stracic prawo jazdy. Kolejny Karol prawa
Dokładnie tak. Jeśli pojazd przed Tobą jedzie 70km/h, musisz trzymać odległość wspomnianych 3 sekund czyli minimum 60m. Niestety takie są przepisy. I nie jedna osoba straciła prawo jazdy za odległość. Zapytaj policjanta przy najbliższej okazji, wytłumaczy Ci od A do Z na jaki okres stracisz prawo jazdy za nietrzymanie odległości.

wiem co to jest bezpieczny odstep, ale nie wiem, co to jest niepisana zasada, o ktorej wspomniales.To ta zasada, czy przepis w koncu? Umiesz czytac i pisac ze zrozumieniem?

Dziękuję za konkretną odpowiedź
Czy powinienem się skontaktować z adwokatem w Norwegi czy też w Polsce?

rafal9090 napisał:
Dziękuję za konkretną odpowiedź
Czy powinienem się skontaktować z adwokatem w Norwegi czy też w Polsce?

...a wydawało się ,że już wszystko zostało powiedziane...
...co tu ma Polska do tego????
...czy to polscy policjanci zabrali ci prawo jazdy???
...Ps. rozumiem teraz Policje ,dlaczego zatrzymuje prawka...hmmm?...po co ci to skoro masz zakaz prowazenie pojazdów na 4 miechy?????

HaniaZ napisał:
Człowiek was poprosił zwyczajnie o pomoc i zapytał gdzie może uzyskać informacje, a nie o moralną ocenę tego co zrobił, lub nie zrobił. Czasem słabo mi się robi jak czytam takie odpowiedzi. Totalny brak życzliwości i empatii. Polacy potrafią wylewać na Polaków tylko żółć i sączyć jad który nic nie wnosi do tematu. Smutne. Idźcie, napijcie się piwa i troche wyluzujcie proszę zamiast wszystko i wszystkich hejtować w internecie bo to zwyczajnie żałosne. Tak robią tylko przegrywy. Jeśli nie mam nic do powiedzenia albo pytania wydają mi się zwyczajnie durne, to po prostu nie czytam ich, nie zawracam sobie głowy, nie myślę o tym, nie angażuje się emocjonalnie i mam to zwyczajnie w dupie. Nie popisuje się swoją wielokropkowoscią i elokwencją, która innym tylko działa na nerwy.
Kolego, niestety nie jestem zmotoryzowana więc nie potrafie odpowiedzieć na to pytanie. Spróbuj sie skontaktować z policją w miejscowości gdzie doszło do zdarzenia, jeśli oni nic nie wiedzą to chociaż powiedzą Ci gdzie możesz uzyskać informacje na ten temat. To zaistniałaś, miałaś swoje 2 sekundy i je spieprzyłaś.
Pewnie lubisz ostre przyprawy.
Jaką można mieć empatię dla kogoś kto kłóci się z policmajstrem i udowadnia iż białe jest czarne. Norwegia to nie polandia gdzie można straszyć policjanta koneksjami.
Za darmo nie miał sprawy sądowej i niech gość nie ściemnia.
Osobiście tu w Norge zapłaciłem ponad 20 mandatów w tym najwyższy 14- tysięcy koron! JEDNAK N I G D Y nie dyskutowałem z wystawiającym dany mandat.
Taka jego praca i tyle w tym temacie, cztery razy się odwoływałem i tylko JEDEN raz przyznali mi rację.
Dlatego nie pitol bzdur, pamiętaj iż kiedyś trafisz na drodze na takiego biedaczynę i wtedy inaczej będziesz "śpiewać" o ile najpierw nie trafisz do piachu.

Tak, bardzo lubie ostre przyprawy nie mam pojęcia co to ma do rzeczy ale spoko.

A wiesz czego bardzo nie lubię? Ludzi, którzy nazywają moją ojczyzne "polandią". Do takich nie mam szacunku za grosz. Kocham Norwegie i traktuje jak swój drugi dom, ale nigdy przenigdy nie nazwałabym Polski w ten sposób- z szacunku do wszystkich moich przodków, którzy walczyli i zginęli za jej wolność, żebyś ty dziś mógł po polsku pisać te wszystkie inwektywy.