Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

reklama | kup tutaj »

Turyści zalewają Stavanger. „To wakacyjny koszmar. Zaglądają już wszędzie” - Norwegia

1 Post
Redaktor
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 3  
Odpowiedz   Cytuj
200 Postów

(freewoman)
Stały Bywalec
Nikt nigdy nie bedzie mial swojego kraju, miasta na wyłączną wlasnosc,wiec kazdy ma prawo postawić swoją stopę gdzie mu sie tylko podoba..
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
3258 Postów
boj fra oszlo
(bojfraoszlo)
Maniak
....odwieczny problem turystycznych miast
...ale jak to ma sie do problemow lokalsòw w Wenecji pòłnocy
....lub jeszcze bardziej ekstremalnie
...we włoskiej Wenecji?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
Tomasz Lenartowicz
(Nieobecny)
Wiking
Kolejny przykład "znajomosci" realiów NO. Stavanger to miasto które od kilku lat odczuwa regres ekonomiczny w związku z istotnym ograniczeniem sektora O&G. Odwiedzający Stavanger turyści to zródło dochodów. Cotygodniowe wizyty pasażerów z kilkoma tysiącami podróżnych to nielicha gratka dla zamierających w centrum sklepików. Turyści, kiedy wysiadają na kei 2 kroki od wspomnianych domków nie powinni wzbudzać zdziwienia ze tam zaglądają.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 2  
Odpowiedz   Cytuj
55 Postów
natalia MojaNorwegia
(nataliaMojaNorwegia)
Redaktor
@Tomasz Lenartowicz

Owszem, turyści to źródło dochodów, jednak mieszkańcy widzą problem w niektórych zachowaniach zagranicznych gości, i o tym właśnie traktuje artykuł. Nikt nie twierdzi, że mieszkańcy są zdziwieni widokiem turysty. Nie chodzi tu także, jak Pan pisze, o znajomość realiów, raczej o brak zrozumienia czytanego tekstu przez Pana. Nie piszemy o tym, że turyści nie są źródłem dochodów w Stavanger. Opisujemy zjawisko, które towarzyszy turystyce nie tylko w Norwegii, ale także w innych częściach świata (np. w Wenecji), chodzi tu o uciążliwych turystów. Jednak, jak napisałam, chodzi tu o zjawisko, skutek uboczny turystyki, który nie ma wpływu na, jak Pan pisze, realia. Bo fakt, że opisywany region zarabia dzięki turystyce, jest oczywisty.


Pozdrawiamy,
Redakcja MN
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
Steinhugger
(Steinhugger)
Redaktor
To jest po prostu jeden z wielu przykładów z jak bardzo narcystycznym narodem mamy do czynienia. Przez dekadę słysze: co Norwedzy sobie cenią, co Norwedzy lubią a czego nie, co TUTAJ w Norwegii jest cool a co nie itd. itp. Mówią zawsze tylko o sobie o ile azylant musi słuchać tych banialuków bo mu za to płacą to pracownik zagraniczny już niekoniecznie ale przez grzeczność poświęci się aż przestanie mu się to kaukulować

Turysta natomiast nie robi łaski gospodarzowi, że przyjeżdza ze swoimi pieniędzmi i zakłada ich wydanie w kraju gospodarza na czym ten ostatni korzysta. O turystę się walczy a nie na takowego narzeka z byle błachych powodów bo z tego jest kasa.

Norwedzy słynący z niestosowania firanek i ekshibicjonistycznego stylu prezentowania pełni wdzięków bądź ich braku w oknie narzekają, że im turyści wszędzie zaglądają.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 6  
Odpowiedz   Cytuj
4 Posty
santo77
(santo77)
Redaktor
Jak mozna stavanger porownac do wenecji kto byl w wenecji to wie o czym mowie,co do norweskich farmersow ze stavanger to niech sie ciesza ze ktos chce ich budy ogladac
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -2  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
Tomasz Lenartowicz
(Nieobecny)
Redaktor
No cóż. To jest wlasnie problem. Pani zamiast przeczytać uważnie komentarz brnie dalej w "zaparte". Ja nie mam wątpliwości ze można znaleść mieszkańca Stavanger który wolałby aby dalej pracowały fabryki konserw rybnych. Rzecz w tym ze taki pogląd jest odosobniony w przeciwieństwie do tego o czym ja pisze. Następnym razem proponuje podjąć temat suszy na Vestland.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok