"Pan, który odebrał telefon powiedział, że już nie ma miejsc. Jednakże, kiedy powiedziałem, że jestem z Mojej Norwegii, okazało się, że się wszystko da załatwić. Busik zawrócił i znalazło się wolne miejsce."
To znaczy że podróżowałeś panie Michale(dlaczego już nie ma autora tylko podróżnik z PL ?!?) w bagażniku czy Ci krzesło plastikowe z IKEI dostawili??
Czego ty chłopie tyle palisz, to przecież niezdrowe, stres że nie dotelepie sie bus na miejsce?
"Zdumiony jestem jakością obsługi i terminowością transportu."
Czyli że dojeżdżają tego samego dnia to już jest zajebiście...