Wykrywacz - Norwegia

Witam, lata ktoś z piszczałką po lasach? Porsgrunn, Skien i okolice. z Chętnie spotkam się by pochodzić razem i wymienić doświadczenia. Jak ktoś zna ciekawe miejsca, to zapraszam do wymiany informacji. Mam wykrywacz. Pozdrawiam.

Cześć Ja w PL dużo śmigałem z rutusem, ale tutaj jeszcze nie miałem okazji. W sumie ciekawa opcja, pytanie tylko gdzie dokładnie szukać. Może latem jak dzień będzie dłuższy można by robić takie wieczorne wypady z piszczałką, a na razie poszukać jakichś ciekawych map

Hej, a jakim Rutusem śmigałeś? Mam kiepskie doświadczenia z Rutusem, ale każdy ma inne. Znam już kilka fajnych i obiecujących miejsc w okolicach Porsgrunn i Langangen. Co jakiś czas dowiaduję się o kolejnych, ale nie ma co gromadzić niepotrzebnej wiedzy - trzeba tam pojechać z osobą znającą teren. Sezon się zbliża, ziemia rozmarza, i nawet dziś byłem pokopać tak na przetarcie. W sumie same śmieci ale chodziło o ustawienie wykrywacza. Po latach próbowania różnych wynalazków preferuję najprostsze statyki bo dynamiki mnie dobijają. A dyskryminacja to jedna wielka ściema, jeszcze nikt nie wymyślił niczego skutecznego. Tak czy inaczej zapraszam na wykopki któregoś dnia Pozdrawiam.

Ze starszą proximką ze standardową cewką, wcześniej miałem jakiegoś chińskiego statyka, więc to była przesiadka jak z malucha do merca, ale i tak głównie na statyku nią szukam. Nie mam w sumie porównania, bo nic innego z wyższej półki nigdy w rękach nie miałem, ale najważniejsze jak wiesz wyczucie własnego sprzętu i dobre słuchawki. Wyciągałem nią naboje karabinowe z 60 cm w lesie, raz wykopałem resztki podkowy z podobnej głębokości, więc sprzęt daje radę. Będę w pl to wrzucę do bagażu i przytargam

Sprzęt to kwestia gustu. Ale naboje na 60 cm to robi wrażenie. Przywieź sprzęt i polatamy, czas pokopać na obczyźnie tym bardziej, że prawo tu sprzyja i kopanie jest legalne. Mam nadzieje że ruszę w teren za jakieś 2 tygodnie. W perspektywie mam zakup innego wykrywacza nieco bardziej zaawansowanego, ale na razie pobawię się moim obecnym. Też polskiej produkcji Producent daje na niego 5 lat gwarancji, chyba żaden inny ani w PL ani za granicą tyle nie daje. Mało tego, w przypadku odsprzedania producent przedłuża gwarancję do 5 lat ale tylko na ten jeden konkretny model. Zasięg graniczny to ok. 170 cm, ale nie zamierzam kopać tak głęboko, chyba że za Bursztynową Komnatą