Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Aktualności

Skatowany przez ojca nastolatek zmarł. Mężczyzna przyznał się do zabójstwa

Monika Pianowska

05 listopada 2019 12:00

Udostępnij
na Facebooku
1
Skatowany przez ojca nastolatek zmarł. Mężczyzna przyznał się do zabójstwa

Chłopak przebywał cztery tygodnie w szpitalu Ullevål. adobe stock/ fot. navee/ licencja standardowa

15-latek, którego w ciężkim stanie znaleziono 9 października w domu jednorodzinnym w miejscowości Kapp (gmina Østre Toten), zmarł cztery tygodnie później w wyniku odniesionych obrażeń po pobiciu przez własnego ojca. Aresztowanemu mężczyźnie zmieniono zarzuty z próby pozbawienia życia dziecka na zabójstwo.
Informację tę przekazała policja z Innlandet podczas konferencji prasowej 4 listopada. Policjanci potwierdzili też, że 47-latek jest dalej oskarżony również o kontakty seksualne z dziećmi poniżej 14. roku życia oraz o ograniczenie wolności żony. W dalszym ciągu natomiast nie podano jako informacji publicznej m.in. motywu działania zabójcy, chociaż ten wyjawił je podczas przesłuchania.

Kobieta próbowała wezwać pomoc

Do tragedii doszło 9 października. Policja wezwana pod adres w miejscowości Kapp znalazła ciężko pobitego, nieprzytomnego nastolatka. Chłopaka w krytycznym stanie przetransportowano helikopterem do szpitala Ullevål, gdzie przebywał cztery tygodnie. 4 listopada jednak w wyniku odniesionych obrażeń głowy 15-latek zmarł.

Do jego śmierci doprowadził ojciec, którego pod zarzutem usiłowania zabójstwa aresztowano dzień później. 47-latek nie stawiał oporu, od momentu zatrzymania współpracuje z policją. Przyznał się do winy i wyjawił szczegóły swojego czynu w czasie przesłuchania. Dodatkowo potwierdził, że wykorzystywał seksualnie osoby poniżej 14. roku życia i więził żonę.
Kobieta była prawdopodobnie zamknięta przez męża w sypialni, gdy ten dopuścił się aktu przemocy. Matce skatowanego 15-latka udało się wyjść na balkon i zaalarmować znajdującą się w pobliżu osobę. Wówczas na miejsce wezwano policję.

W sprawie trwa dochodzenie. Ciało zmarłego 15-latka zostanie poddane autopsji.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok