Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Pierwsza tego typu sprawa w Norwegii: pedofil wykorzystał ponad 300 chłopców

Monika Pianowska

24 listopada 2018 08:00

Udostępnij
na Facebooku
1
Pierwsza tego typu sprawa w Norwegii: pedofil wykorzystał ponad 300 chłopców

Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Na proces czeka w areszcie niedaleko Oslo. https://pxhere.com/en/photo/719590

Były norweski sędzia piłkarski stanie przed sądem pod zarzutem dopuszczenia się kilkuset przestępstw na tle seksualnym w sieci. 26-latek przez kilka szantażował chłopców i młodych mężczyzn, których zmuszał do współżycia. Według prokuratora to największa tego typu sprawa w kraju fiordów.

Udawał kogoś innego

Norweg podszywał się pod nastolatki – Sandrę lub Henriette – i funkcjonując w internecie z fałszywymi danymi, podczas rozmów na wideoczatach, serwisach typu Skype, KIK czy LINE namawiał swoje ofiary do odbycia między sobą stosunku seksualnego, a następnie przekazania mu nagranego materiału. W zamian oferował m.in. pieniądze, snus lub zdjęcia erotyczne.

Z obietnic jednak się nie wywiązywał, tylko groził rozmówcom, że opublikuje nadesłane mu filmy w internecie, jeśli nie otrzyma kolejnych. W ten sposób zgromadził na dysku przynajmniej 16 463 pliki wideo. Wśród popełnionych przez niego przestępstw w akcie oskarżenia ma się również znaleźć gwałt.

Ofiary milczały

Pedofil grasował w sieci w latach 2011-2016 i przez wykorzystał ponad 300 osób. Byli to chłopcy i mężczyźni w wieku od 9 do 21 roku życia, w przewadze jednak w wieku 13-16 lat, pochodzący z Norwegii, Szwecji i Danii. Tylko jeden z nich odważył się zgłosić sprawę, a matka innego odkryła, co przytrafiło się jej dziecku.  Dochodzenie policji i przesłuchania z ofiarami trwały dwa lata. Śledczym udało się skompletować 80 stron dokumentów, które zostaną wykorzystane w sądzie przeciwko oskarżonemu.
26-latek wpadł dopiero w 2016 roku po tym, jak umówił się z jedną z wykorzystanych przez siebie osób na spotkanie. Obecnie przebywa w zakładzie karnym Ila niedaleko Oslo. Przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów. Proces ruszy 22 stycznia 2019 roku.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok