Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Aktualności

Norwegia rozważa wysłanie sprzętu Ukrainie. Żadnego państwa nie wsparła tak od ponad 60 lat

Emil Bogumił

26 lutego 2022 10:14

Udostępnij
na Facebooku
Norwegia rozważa wysłanie sprzętu Ukrainie. Żadnego państwa nie wsparła tak od ponad 60 lat

Militarne wsparcie Ukrainy byłoby precedensem w najnowszej historii Norwegii. Fot. SMK, Flickr.com (CC BY-NC 2.0)

[ARTYKUŁ AKTUALIZOWANY] Trwa trzeci dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W nocy z 25 na 26 lutego trwały ataki na m.in. stolicę państwa – Kijów. Jak relacjonują ukraińskie władze, od początku wojny zginęło 3 500 rosyjskich żołnierzy, a kolejne 200 trafiło do niewoli. Zniszczono również 14 samolotów, osiem helikopterów i 102 czołgi, a także ponad 530 innych pojazdów wojskowych. W wyniku walk śmierć poniosło również 198 Ukraińców, w tym troje dzieci.

Norwegia rozważy wysłanie sprzętu wojskowego na Ukrainę [AKTUALIZACJA, 19:00]

Premier Jonas Gahr Støre przyznał, że rząd rozważy wysłanie sprzętu wojskowego na Ukrainę. Zaznaczył, że nie chodzi o broń, ale inny ekwipunek, który może być niezbędny do prowadzenia działań wojennych. Prezes Rady Ministrów poinformował o możliwości w sobotę wieczorem. – Przejrzymy listy sprzętu, którego potrzebuje Ukraina. Zobaczymy, czy Norwegia może coś przekazać – powiedział w rozmowie z agencją NTB. Doprecyzował, że ukraińscy żołnierze mogliby liczyć m.in. na kaski oraz kamizelki kuloodporne.

W 1959 roku Storting podjął decyzję, że Norwegia nie będzie przekazywać broni i amunicji państwom, na których terenie toczy się wojna. Pomysł premiera poparł m.in. Ola Elvestuen, przedstawiciel norweskich liberałów (Venstre). – Norwegia powinna dołączyć do 27 państw koalicji, które współpracują w zakresie dostaw broni i sprzętu na Ukrainę. Jeśli będzie potrzebna zmiana decyzji Stortingu, na pewno się do tego przyczynimy – napisał w mediach społecznościowych.

Podobną praktykę realizował rząd Niemiec. Kanclerz Olaf Scholz przyznał 26 lutego, że inwazja Rosji stanowi punkt zwrotny i obowiązkiem jest wsparcie Ukrainy. Wojsko otrzyma 500 rakiet Stinger i 1000 sztuk broni przeciwpancernej.

Ukrainę opuściło co najmniej 150 tys. uchodźców

Jak informuje Organizacja Narodów Zjednoczonych, ukraińską granicę przekroczyło 150 tys. osób. Większość osób uciekła do Polski. Część ludności trafiła do Węgier, Mołdawii i Rumunii. Z danymi ONZ nie zgadza się polski rząd, który twierdzi, że rzeczywista liczba uciekinierów jest większa. – Od początku wojny do Polski trafiło ponad 100 tys. Ukraińców – informował 26 lutego Paweł Szefernaker, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wśród uchodźców znajdują się kobiety, dzieci i seniorzy. Rząd Ukrainy wprowadził zakaz przekraczania granicy przez mężczyzn w wieku od 18 do 60 lat.

Deputowany FrP chce nominować Zełenskiego do Nagrody Nobla [AKTUALIZACJA, 15:00]

– Wołodymyr Zełenski powinien być nominowany do Pokojowej Nagrody Nobla. Walczy o pokój i jest ogromną inspiracją dla narodu ukraińskiego. Przez cały czas starał się podążać ścieżką dyplomatyczną, próbował uspokoić retorykę i ocalić swój kraj przed katastrofą. Zrobił wszystko, co mógł! Putin zdecydował się na wojnę, ale Zełenski przez cały czas działał na rzecz pokoju. Jest godnym laureatem Pokojowej Nagrody Nobla – powiedział w rozmowie z Dagbladet Christian Tybring-Gjedde, jeden z liderów Partii Postępu (FrP). Zasiada także w Komisji Spraw Zagranicznych i Obrony Stortingu.

Termin zgłaszania kandydatów do Pokojowej Nagrody Nobla minął 31 stycznia 2022 roku. Gjedde zwraca uwagę, że w tej sytuacji nie powinno być mowy o formalnościach. –  Komitet Noblowski powinien móc zrobić wyjątek w tak nadzwyczajnej sytuacji. Zełeński jest ogromną inspiracją dla swojego narodu. [...] Przeciwstawia się dyktaturze i wojnie – argumentuje Gjedde.

Wołodymyr Zełeński został zaprzysiężony na urząd prezydenta Ukrainy w maju 2019 roku. W drugiej turze wyborow otrzymał 73,2 proc. głosów i pokonał starającego się o reelekcję Petra Poroszenkę. W połowie lat 90. rozpoczął karierę aktorską. Największą popularność przyniosły mu występy satyryczne.

Norwegowie chcą wykluczenia Rosjan i Białorusinów z rywalizacji sportowej

26 lutego odbyło się specjalne posiedzenie Norweskiej Konfederacji Sportu. Członkowie organizacji domagają się wykluczenia Rosji i Białorusinów z rywalizacji międzynarodowej. – Ataki Rosji na naród ukraiński i łamanie prawa międzynarodowego wymagają międzynarodowego potępienia i sankcji. W związku z tym uważamy, że rosyjscy i białoruscy sportowcy nie powinni uczestniczyć w międzynarodowych imprezach sportowych, a działacze zawieszeni na stanowiskach – czytamy w komunikacie organizacji.

Podobny apel wystosował Norweski Związek Narciarski. – Nie chcemy, by rosyjscy sportowcy uczestniczyli w zmaganiach rozgrywanych w Norwegii – zaznaczył prezes federacji Erik Røste. W najbliższym czasie Norwegia będzie gospodarzem Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim oraz skokach narciarskich. W marcu w Vikersund odbędą się mistrzostwa świata w lotach narciarskich.

NATO wyśle dodatkowych żołnierzy na wschód [AKTUALIZACJA, 11:00]

25 lutego odbyło się spotkanie przywódców państw zrzeszonych w NATO. Państwa członkowskie, leżące na wschodzie Europy, mają zostać wsparte poprzez rozmieszczenie dodatkowych kilku tysięcy żołnierzy, ponad stu samolotów i okrętów bojowych. Siły mają stacjonować w ponad 30 lokalizacjach. W spotkanie wziął udział premier Jonas Gahr Støre, który przypomniał, że powiększy się norweski kontyngent na Litwie. – Norwegia stanie w obronie NATO i wstawi się za Ukrainą – mówił Prezes Rady Ministrów.

Minister obrony Odd Roger Enoksen zauważył, że rząd podjął decyzję o zwiększeniu liczby norweskich żołnierzy stacjonujących na Litwie o 50-60. – Jeśli NATO stwierdzi, że potrzeba ich więcej, Storting rozważy, co powinniśmy zrobić – powiedział szef resortu. Garnizon Norwegii na Litwie będzie wynosił około 200 wojskowych. Stacjonują w jednostce Rukla, około 90 kilometrów od Wilna.

Reprezentacja Polski nie rozegra meczu z Rosją

Od 24 lutego kibice piłki nożnej w Polsce interesowali się kwestią meczu barażowego pomiędzy Polską a Rosją. Jeszcze w czwartek federacje Polski, Szwecji i Czech wydały oświadczenie, w którym stwierdziły, że zaplanowane na 24 i 29 marca br. mecze barażowe do mistrzostw świata w Katarze nie powinny odbyć się na terenie Federacji Rosyjskiej. 26 lutego prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej poinformował, że reprezentacja Polski nie rozegra planowanego spotkania z Rosją. Oświadczenie trafiło m.in. na nagłówki norweskich mediów.

Fot. screenshot, Nettavisen.no (26.02.2022, 11:00)

Ambasada Norwegii przeniesiona do Warszawy

24 lutego ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że Ambasada Królestwa Norwegii w Kijowie zostanie przeniesiona do Lwowa. W skutek pogorszenia bezpieczeństwa w zachodniej części kraju, placówka pozostała zamknięta. Służby dyplomatyczne w czwartek wieczorem przygotowywały się do opuszczenia Ukrainy. Szefowa resortu dyplomacji Anniken Huitfeldt poinformował w piątek, 25 lutego, że siedziba norweskiej ambasady na Ukrainie została przeniesiona do Polski. – Nie możemy pomóc naszym obywatelom na Ukrainie – skomentowała.

Jak czytamy w komunikacie wydanym 26 lutego, tymczasową siedzibą placówki będzie Warszawa. Obywatele norwescy przebywający na Ukrainie, którzy chcą skontaktować się ze służbami dyplomatycznymi, mogą zadzwonić do centrum operacyjnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych pod numer (+47) 23 95 00 00 lub wysłać e-mail na adres 247@mfa.no, czytamy w komunikacie prasowym.

Norweskie media relacjonują: polską granicę przekroczyło 100 tys. osób

Czołowe redakcje kraju fiordów obserwują także sytuację na granicy polsko-ukraińskiej. NRK, powołując się na dane agencji Reuters, poinformowało 26 lutego rano, że polskie przejścia przekroczyło od początku wojny rosyjsko-ukraińskiej 100 tys. osób. Przywoływane są także słowa Pawła Szefernakera, sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. – W ciągu ostatnich 24 godzin granicę polsko-ukraińską przekroczyło 35 tys. osób – relacjonował wiceminister 25 lutego wieczorem.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok