Życie w Norwegii
Przemyt pieluch z Norwegii kwitnie
6
Pieluchowa wojna cenowa trwa od roku 2000, niskie ceny przyciągają obcokrajowców, którzy regularnie opróżniają sklepowe półki. Sklepy próbują się przed tym bronić, wprowadzając limity zakupowe oraz poprzez dawanie lokalnym klientom pierwszeństwo w zakupach.
- Pieluchy są tutaj najtańsze w Europie. Jest to wynik silnej konkurencji i wojen cenowych między dużymi sieciami handlowymi - powiedział szef Kiwi, Jan Paul Bjørkøy.
flickr.com
Kupno i wywóz tanich pieluch za granicę nie jest nielegalny, jednak towary przekraczające wartość 5000 koron muszą zostać zgłoszone w urzędzie celnym przy przekraczaniu granic Norwegii.
Urząd celny (Tollvesenet) w Finnmark ujawnił niedawno informację o próbie przemytu pieluch z 2012 roku. Samochód ze specjalnie zamontowanym schowkiem przewoził pieluchy o wartości 44 000 koron.
- Jesteśmy zdania, że był to zorganizowany przemyt, a pieluchy były przeznaczone na handel za granicą. Przemytnicy przewożą ogromne ilości pieluch - informuje Tollvesenet.
WIĘCEJ:
Awantura o pieluchy
Źródło: e24.no, zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free
To może Cię zainteresować
7
08-07-2014 15:53
1
0
Zgłoś
08-07-2014 15:44
1
0
Zgłoś
08-07-2014 15:03
1
0
Zgłoś
08-07-2014 15:00
1
0
Zgłoś
08-07-2014 14:38
1
0
Zgłoś
08-07-2014 13:51
3
0
Zgłoś