Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Życie w Norwegii

Nie mają miejsca dla uchodźców

zosia@mojanorwegia.pl/ZosiaMN

22 kwietnia 2014 13:02

Udostępnij
na Facebooku
12
Nie mają miejsca dla uchodźców


- Osiedlenie uchodźców przyprawia nas o ból głowy - mówi Siv Jensen.




Norweski rząd ma problem z gminami, które nie chcą przyjąć uchodźców. Wyborcy Frp są najbardziej negatywnie nastawieni do przyjmowania zarejestrowanych azylantów w swoich gminach.

Gdzie umieścić uchodźców?


Minister ds. równouprawnienia Solveig Horne (Frp) poprosiła gminy o przyjęcie ponad 5 tysięcy azylantów, którzy mają pozwolenie na pobyt, ale nadal mieszkają w specjalnych ośrodkach.

Solveig Horne
Solveig Horne
wikipedia.org


Ale wyborcy Frp nie są chętni. W ankiecie, przygotowanej przez Norstat dla NRK, 79 % wyborców Frp nie chce, by ich gmina miała większą odpowiedzialność za osiedlenie azylantów.


przyjęcie uchodźców
Po lewej stronie widać, jak do odpowiedzialności gmin za przyjmowanie uchodźców ustosunkowali się wyborcy Frp, a po prawej Høyre.
nrk.no



Kłopotliwy spadek


- Odziedziczyliśmy ten problem po zielono-czerwonym rządzie, który przyjął więcej uchodźców niż można było osiedlić w gminach. Nie chcemy nikogo zmuszać. Gminy same muszą rozstrzygnąć, czy mają możliwość przyjęcia azylantów - mówi Siv Jensen, szef partii postępu Fremskrittspartiet (Frp).

Jensen ma konkretne zdanie o wyzwaniach związanych z przyjmowaniem uchodźców do kraju.

- Przetransportowujemy ludzi z naszego kraju w tempie rekordowym i przyjeżdża do nas o wiele mniej osób. Ale musimy „posprzątać" po poprzednim rządzie, a to zabiera trochę czasu - mówi Jensen.

Koniec gościnności?


Mieszkańcy gmin w większości nie są pozytywnie nastawieni do przyjmowania uchodźców.

- Nic o tym nie sądzę. Czuję, że tu na Finnøy robi się coraz bardziej niebezpiecznie. Trzeba zamykać niemal wszystko, co się posiada. Wolałabym, żeby byli w innym miejscu - mówi Carina Hesby o uchodźcach do NRK. Jest mieszkanką Finnøy kommune.





Jak wynika z badania Norstat, wielu Norwegów myśli tak jak ona.



Źródło: nrk.no; zdjęcie frontowe: wikimedia.org




Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


pati muzia

25-04-2014 09:13

Eliza K

24-04-2014 14:13

patim napisał:


Podobne propozycje byly juz kidys w Oslo. Byla propozycja wykupywania mieszkan w samym centrum dla azylantow, oczywiscie w ramach integracji. Oburzenie bylo wtedy duze, bo nie dosyc ze mieszkania i tak dostaja za darmo, to jeszcze do tego mieliby mieszkac na Karl Johans.
Troche krzyku wtedy bylo i propozycja padla.

pati muzia

24-04-2014 12:59

pati muzia

24-04-2014 12:53

pati muzia

24-04-2014 12:49

szarancza" z Polski czy Rumuni to pracuje i placi podatki
za wyjatkiem Cyganow zwanych Romami

pati muzia

24-04-2014 11:48



jasiu Szwecja czeka na ciebie

El Mundo

23-04-2014 17:02

fakty są takie , że próba utworzenia społeczeństwa multi-kulti w żadnym państwie na świecie się nie sprawdziło, madrzy ludzie wyciągają z tego wnioski , głupcy będą szukać wymówek ...

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok