Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Życie w Norwegii

Gmina Nesna oferuje obcokrajowcom kursy norweskiego

Udostępnij
na Facebooku
36
Gmina Nesna oferuje obcokrajowcom kursy norweskiego

Gmina, we współpracy z Norskopplæringa i firmami stworzyła 10-tygodniowy kurs norweskiego dla imigrantów zarobkowych.


Wszyscy pracują, ale nie znają norweskiego. Nadszedł czas, aby ponownie zasiąść w szkolnych ławkach. Kurs przygotowany przez gminę będzie trwał 10 tygodni, w pierwszej grupie znaleźli się głównie Polacy, Hiszpanie, Grecy i jeden Anglik. Spotykają się po pracy, aby uczyć się norweskiego mówionego, bez kładzenia dużego nacisku na reguły gramatyczne. Język codzienny.

Duże zapotrzebowanie


Wielu Polaków mieszka w Norwegii od lat, ale nigdy nie chodzili na żaden kurs norweskiego.

Nesna
Nesna, maps.google.com

- Jestem bardzo zadowolona z tego, że udało nam się wyjść z taką propozycją. Mamy tu osoby, które od siedmiu lat nie zdołały przyswoić języka, a przecież to ogromna bariera, zwłaszcza dla rodzin z dziećmi, które komunikują się ze szkołami i przedszkolami. Znajomość języka pozwoli im zintegrować się z tutejszym społeczeństwem. Nie wspominając już o znajomości norweskiego w pracy, która też jest bardzo ważna - mówi Ellen Mikalsen z Norskopplæringa (instytucja zajmująca się nauczaniem norweskiego dorosłych imigrantów i azylantów).

Kurs norweskiego został otwarty w gminie Nesna, ponieważ coraz więcej imigrantów postanawia osiedlić się na stałe, a coraz więcej kobiet z zagranicy wychodzi za Norwegów za mąż. Władze gminy razem z partnerami rozważają rozszerzenie oferty w przyszłości.

Wiedza kosztuje


Dorośli chętnie uczęszczają na kurs, pomimo tego, że muszą zapłacić za niego 800 koron.

- Wiedza kosztuje - mówi Bożena, która pracuje w okolicznej szkole jako sprzątaczka. Dodaje od razu, że norweski to trudny język, ze względu na dialekty.

Podręczniki do norweskiego
Podręczniki do nauki norweskiego, gittekristensen.wordpress.com

- Ciężko jest się nam przyzwyczaić do dialektów, a Norwegowie są tacy uprzejmi. Kiedy źle wymawiamy jakiś wyraz, to prawie nigdy nas nie poprawiają. Mieszkamy tutaj i pracujemy, musimy więc rozumieć wszystko ,co się wokół nas dzieje. Tak jak nasze dzieci, które uczą się w szkołach, my jesteśmy tutaj w tym samym celu. Musimy mówić po norwesku, aby inni mogli nas zrozumieć.

W Norwegii coraz częściej mówi się o tym, że dla osób, które nie znają języka, pracy jest coraz mniej. Angielski już nie wystarcza. Czy nie powinno być tak, że osoby, które chcą się przeprowadzić do Norwegii, same powinny zadbać o naukę lokalnego języka? A może w Norwegii tanie kursy językowe powinny być powszechnie dostępne?


Źródło: Rana Blad, zdjęcie frontowe: wikimedia.org - Tomasz Sienicki - Creative Commons Attribution 3.0



Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


full casco

21-09-2014 09:50

on całym sercem ciałem i brodą tęsknił za Ojczyzną
także jak tylko wracał z pracy to spożywał ciepłą wódkę i siedział całymi godzinami na polskich forach, aby się czuć jak w Polszy


a kogo interesuje twoja biografia




bambosz sa firmy gdzie 100% zalogi to imigrancvi ,bo norwedzy nie podejma ciezkiej odpowiedzialnej pracy

znam nawet jedna firme gdzie polecenia wydaja po rosyjsku pomimo ze nie pracuje tam nikt z terenow ZSSR

Wojtek P

20-09-2014 23:53

tropik napisał:
bambosz napisał:
jasta102 napisał:
angielskiego nie zna bo w Anglii nie był
a norweskiego nie zna, bo się tylko 18 miesięcy intensywnie na kursach uczył
a jak wyszedł z kursu to wszystko zapomniał, bo był jedynym Polakiem w swojej firmie



heh. no tak. To wiele wyjasnia


Nic nie wyjasnia.Moze tylko tyle ze jestes takim samym debilem jak Jasta.
Ja bylbym szczesliwy gdyby m mogl pracowac z samymi norwegami.Bo to jest dopiero prawdziwa szkola.


no i bardzo dobrze. I wcale mnie to nie dziwi. To bardzo duzo daje. Natomiast w dalszym ciagu nie wiem jak mozna nie nauczyc sie jezyka przez 7 lat !!!

kazimierz batorowski

20-09-2014 22:42

bambosz napisał:
jasta102 napisał:
angielskiego nie zna bo w Anglii nie był
a norweskiego nie zna, bo się tylko 18 miesięcy intensywnie na kursach uczył
a jak wyszedł z kursu to wszystko zapomniał, bo był jedynym Polakiem w swojej firmie



heh. no tak. To wiele wyjasnia


Nic nie wyjasnia.Moze tylko tyle ze jestes takim samym debilem jak Jasta.
Ja bylbym szczesliwy gdyby m mogl pracowac z samymi norwegami.Bo to jest dopiero prawdziwa szkola.

M N

20-09-2014 22:17

Czy Ty jestes w stanie napisac cos na temat ktorego watek dotyczy ? czy potrafisz tylko wyzywac ?

Watek bez sensu , szkoda klawiatury na ciebie . Dobranoc .

Wojtek P

20-09-2014 22:01

MareckiMarecki napisał:
bambosz kto cię strugał ? a może z jakiego jaja się wyklułeś . Daj na luz i pij mleko .

Czy Ty jestes w stanie napisac cos na temat ktorego watek dotyczy ? czy potrafisz tylko wyzywac ?

M N

20-09-2014 21:57

bambosz kto cię strugał ? a może z jakiego jaja się wyklułeś . Daj na luz i pij mleko .

Wojtek P

20-09-2014 21:48

jasta102 napisał:
angielskiego nie zna bo w Anglii nie był
a norweskiego nie zna, bo się tylko 18 miesięcy intensywnie na kursach uczył
a jak wyszedł z kursu to wszystko zapomniał, bo był jedynym Polakiem w swojej firmie



heh. no tak. To wiele wyjasnia

Wojtek P

20-09-2014 21:46

PACIFIC napisał:
[quote]Kiedyś rozmawiałem z nauczycielem j. norweskiego, ktury Przyjechał do Trondheim z Oslo. Powiedział że przyjechał ich tu uczyć mówić po norwesku [url=http://emotikona.pl/emotikony/]

wiem, ze norweski jest bardzo zroznicowany ze jest duzo dialektow itd. Nie jest to jednak powod, zeby nie uczyc sie tego jezyka mieszkajac w Norwegii. ( "który" a nie "ktury")

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok