Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Życie w Norwegii

Dochodzenie w sprawie łososiowego giganta z Norwegii

Klaudia Synak

02 kwietnia 2014 12:18

Udostępnij
na Facebooku
Dochodzenie w sprawie łososiowego giganta z Norwegii


Komisja Europejska prowadzi dochodzenie przeciwko norweskiemu łososiowemu gigantowi. Spółka Johna Fredriksena jest podejrzewana o łamanie przepisów dotyczących przejmowania spółek.




Komisja Europejska bada, czy spółka Marine Harvest naruszyła reguły konkurencji rynku w związku z obowiązkiem notyfikowania oraz zakazem wdrażania działań.

Spółka poinformowała o śledztwie podczas oficjalnego oświadczenia dla prasy.

Dalsze działania w Polsce

Komisja Europejska zatwierdziła przejęcie przez Marine Harvest polskiej spółki Morpol we wrześniu 2013 roku i oświadczyła, że dochodzenie nie wpłynie na zgodę.

Mimo to, Komisja Europejska może zarządzić grzywnę dla Marine Harvest.

Marine Harvest w 2013 roku zarejestrowała obroty wynoszące 19, 2 miliardów koron. Unia Europejska może nadać grzywnę wynoszącą do 10 procent dochodu spółki, co w tym przypadku może wynosić ok. 2 miliardy koron. Spółka twierdzi, że prawdopodobnie nie zostanie ukarana.

Morpol przed przejęciem przez Marine Harvest miała obroty roczne (na rok 2012) wynoszące ok. 500 milionów euro (4, 1 mld koron) oraz zatrudniała ok. 4000 pracowników w 9 krajach.

łosoś
pixabay.com


Nie zgadzają się z Unią

Marine Harvest otrzymała list od Komisji Europejskiej w poniedziałek.

- Komisja Europejska twierdzi, że nie trzymaliśmy się przepisów podczas przejęcia akcji Morpol. Zamierzamy wnikliwie przeanalizować treść otrzymanego listu razem z naszymi doradcami zanim skomentujemy sprawę, mówi rzecznik prasowy Marine Harvest, Ola Helge Hjetland w rozmowie z Aftenposten.

Marine Harvest ma wyznaczony termin odpowiedzi na list do 24 kwietnia.

Jeśli podejrzenia komisji będą prawidłowe, spółce może grozić grzywna w wysokości 10 procent zysku rocznego. Jest to najwyższa kara w tego typu sytuacji.

- Po rozmowie z Komisją oraz z naszymi doradcami uważamy, że grzywna tej wysokości nie jest możliwa. Ewentualna kara nie będzie aż tak dotkliwa, twierdzi Hjetland.

Łatwe do przeoczenia"

Najwyższa kara jaką do tej pory wyznaczyła Komisja Europejska - w znacznie poważniejszej sprawie - wynosiła 20 milionów euro (160 mln koron). Sprawa ta jest z 2009 roku i nadal czeka na apelację w Trybunale Sprawiedliwości, mówi adwokat Jon Øyvind Eide Midthjell.

- W rzeczywistości, Marine Harvest ryzykuje karę rzędu 1- 4 milionów euro (ok. 8- 33 mln koron). NorgesGruppen w ostatnim czasie zapłaciło grzywnę 25 milionów koron dla Konkurransetilsynet (Komisja ochrony konkurencji) za podobną sprawę, mówi Midthjell.

Przemysł może łatwo ucierpieć na łamaniu przepisów unijnych, ponieważ obowiązek powiadomienia Komisji oraz dyskusje na temat zakazu kontroli przejmowanej spółki odbywają się podczas przejmowania faktycznej kontroli nad spółką.

- Może tak się zdarzyć, gdy spółka nabywa 30- 35 procent udziałów w firmie, w której jest wielu udziałowców i w której był niski dozór przez ostatnich kilka lat, argumentuje adwokat.

Nawiązuje on do sytuacji, w której duża spółka dokonuje zakupu większych udziałów, doprowadzając do obniżenia cen akcji. Czeka ona potem do końca terminu na powiadomienie Komisji ds. konkurencji o przejęciu akcji.

- Problemem jest to, że mamy obowiązek informowania komisji zaraz po zakupie większej części akcji w spółce (spółka Marine Harvest wykupiła 48, 5 procent akcji Morpol obniżając tym samym cenę reszty akcji). Inny
mi słowami, ważne w praktyce, ale łatwe do przeoczenia, pisze w mailu Eide Midthjell.

farma łososi
wikipedia.org


Największa norweska spółka hodowli rybnej

Europejska komisja ds. konkurencji kontroluje przejęcia spółek, które mogą osłabić konkurencję w ważnych dziedzinach gospodarczych. Przejęcie firmy, prowadzące do osiągnięcia przez spółkę pewnej części udziałów w sprzedaży, która przekracza określoną liczbę na rynku, musi być zgłaszane do Komisji Europejskiej zanim spółki przystąpią do transakcji.

W tym przypadku, spółka nabyła określoną liczbę akcji Morpol zanim Unia została poinformowana o przejęciu i mogła je zatwierdzić.

Marine Harvest jest największą norweską spółką hodowli rybnej i kontroluje 25 procent hodowli łososia w Norwegii. John Fredriksen jest największym udziałowcem w spółce.

Spółka zatrudnia 10 400 pracowników w 22 krajach. Ich siedziba główna mieści się w Bergen. Marine Harvest jest notowana na giełdzie w Oslo i Nowym Jorku.



Źródło: Aftenposten.no, zdjęcie frontowe: wikipedia.org





Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok