Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Życie w Norwegii

Rekordowa liczba pożarów w Oslo. Powód? Spalone jedzenie i garnki

Udostępnij
na Facebooku
Rekordowa liczba pożarów w Oslo. Powód? Spalone jedzenie i garnki

Pożar, który wybuchnie z powodu spalonego jedzenia lub garnka, może z łatwością roznieść się na całe mieszkanie fotolia.com - royalty free

Straż pożarna w Oslo otrzymała w kwietniu ponad 40 wezwań do pożarów spowodowanych… nieuwagą podczas gotowania bądź podgrzewania jedzenia.  – To rekordowy miesiąc – mówi Sigurd Folgerø Dalen ze straży pożarnej w norweskiej stolicy.
Tylko w tym roku straż pożarna 160 razy wyruszała do pożarów, które spowodowały spalone garnki lub jedzenie przygotowywane w piekarniku. Nikt na szczęście nie ucierpiał, jednak strażacy są zaniepokojeni sytuacją.

– Zwykle pożary związane z przypalaniem posiłków zdarzały się średnio 25-30 razy w miesiącu. Kwiecień pobił jednak wszystkie rekordy. Do akcji z powodu spalonego jedzenia wyruszaliśmy aż 43 razy – mówi Sigurd Folgerø Dalen ze straży pożarnej w Oslo.

Nocne podjadanie wywołało pożar?

Częstym powodem pożaru okazywało się zwykle... zostawianie pizzy w piekarniku w nocy. Scenariusz nie zawsze jest jednak taki sam.

– Nocne gotowanie jest częstym powodem wezwań. Dostajemy jednak również powiadomienia w dzień. Czasem chodzi nawet o obiady, które przygotowują sobie rodziny. Być może zapominają o przypilnowaniu posiłku ze stresu lub nadmiaru obowiązków – twierdzi Dalen.

Sprawa może wydawać się absurdalna, ale nie należy jej bagatelizować. Wystarczy godzina, żeby spalona pizza, czy garnek spowodowały pożar, który może doprowadzić do zniszczenia sporej części mieszkania. W ekstremalnych przypadkach nieuwaga podczas przygotowywania posiłku może nawet kosztować życie.

– Warto pamiętać, że kiedy teflonowe patelnie się palą, wytwarzają bardzo szkodliwy dla zdrowia dym. Zbyt długie wdychanie tych oparów może zakończyć się śmiercią  – mówi Sverre Starholm, który jest strażakiem w Oslo.

Jak uniknąć pożaru w kuchni?

Strażacy apelują o rozwagę i przestrzeganie kilku prostych zasad, dzięki którym unikniemy pożaru w domu:

1. Nie zostawiaj bez nadzoru włączonego piekarnika i garnków na kuchence.
2. Aby nie zapomnieć o gotującym się jedzeniu, nastawiaj budzik kuchenny.
3. Nie stawiaj łatwopalnych przedmiotów w pobliżu palników kuchenki oraz piekarnika.
4. Nie zaczynaj gotowania, gdy jesteś śpiący lub pod wpływem alkoholu.
5. Zadbaj o dobrą cyrkulację powietrza w kuchni.
6. Zainstaluj w kuchni czujkę dymu. Dbaj, żeby zawsze była sprawna.
7. Pamiętaj, by nigdy nie zalewać płonącego tłuszczu wodą! Może się to skończyć poparzeniami ciała i jeszcze większym roznieceniem pożaru!
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok