„Norweski ksiądz Rydzyk‟ – ma swoją telewizję, tysiące wiernych i ogromny majątek. Kim jest Jan Hanvold?

Nie można powiedzieć, że norweski pastor Jan Hanvold nie jest osobą przedsiębiorczą. W ciągu ostatnich 15 lat on i jego chrześcijański kanał telewizyjny Visjon Norge zarobili miliard koron. Pytanie brzmi:  czy wszystko zdobył legalnie?

Norwegia usłyszała o Janie Hanvold po raz pierwszy, gdy 30 lat temu wykupił zniszczony budynek fabryki w Drøbak i postanowił założyć tam szkołę biblijną, inspirowaną amerykańskimi teologami sukcesu.

Dodatkowo Hanvold zainwestował w nieruchomości i założył wiele spółek prywatnych powiązanych ze Szkołą Biblijną Visjon (Visjon Bibelskole). Pastor prowadził również na stadionach tzw. „cudowne spotkania‟ (mirakelmøter), na których występowali zaproszeni przez niego amerykańscy teologowie sukcesu oraz on sam.

Po kilku latach norweski teolog sukcesu zbankrutował. Z majątku wartego 35 milionów koron, nie zostało mu nic. Adwokat, który nadzorował jego bankructwo, zauważył, że większość majątku pastora pochodzi z ofiar od wiernych. Dodatkowo, pastor rzadko ponosił osobistą odpowiedzialność za spółki, które zakładał. Zarzucono mu brak wiedzy ekonomicznej i administracyjnej oraz chaos w księgach. Duchowny został skazany na 120 dni więzienia i otrzymał sądowy zakaz prowadzenia jakiejkolwiek działalności na okres 2 lat.

Jednak jego zła passa nie trwała zbyt długo. Na początku lat 2000 Hanvold zaczął intensywnie inwestować w nieruchomości, zarabiał na nich miliony koron. Mimo to, za większość jego bogactwa odpowiadają wierni.

W tym roku spółki należące do Visjon Norge zarejestrowały miliard koron zysków. Ogromna cześć tej kwoty pochodzi z datków. W 2015 roku, dwie największe spółki należące do Hanvolda, TV Visjon Norge as i Visjon Bibel Center przyniosły 106 milionów zysku. Aż 96,6 milionów z tej kwoty to pieniądze wpłacone przez widzów. Reszta kwoty to zyski z nadawania reklam i pieniądze od sponsorów. Jego telewizję ogląda około 100 tys. osób.

Hanvold ma duże poważanie wśród emerytów i rencistów, którzy niejednokrotnie przekazują mu co miesiąc pieniądze. Jest ich około 10 tys., a kwoty wahają się od kilkuset koron do kilku tysięcy. Pastor nazywa swoich darczyńców „partnerami telewizji‟ i przekonuje ich, że bez tych datków „rodzina Visjon Norge‟ nie może funkcjonować.

Jedną z takich osób jest 80-letnia Marit Helland, która przesyła pastorowi 800 koron miesięcznie, co stanowi jedną dziesiątą jej emerytury. Gdy w 2013 roku miała dostęp do większych pieniędzy, w ciągu 3 miesięcy przekazała 80 tys. koron na różne zbiórki chrześcijańskie ogłaszane w kanale telewizyjnym pastora. Jej zdaniem, przekazywanie pieniędzy na takie cele jest jej chrześcijańskim obowiązkiem.

Norweski pastor przyciąga tłumy, które chętnie oddają mu swoje pieniądze. W trakcie jednego z „cudownych spotkań‟ zorganizowanych na Telenor Arenie uczestniczyło prawie 8 tys. osób. Z datków pastor uzbierał 2,5 miliona koron.

Hanvold zajmuje się również działalnością charytatywną w ramach jednej ze swoich firm, Visjon Bibel Center (VBC). Zebrane pieniądze wysyła do Wschodniej Europy, a konkretnie do Mołdawii. VBC zebrało w 2015 roku 10 milionów koron, co stanowi około 10 proc. całkowitych zysków pastora. Cała reszta zarobionych pieniędzy jest przeznaczana na prowadzenie chrześcijańskiej telewizji.

Większość spółek pastora jest prowadzona przez niego i skupia się wokół jego telewizji. Hanvold jest założycielem, redaktorem naczelnym i prowadzącym w TV Visjon Norge, telewizji, która nadaje 24 godziny na dobę. Pastor w swoich firmach jest zarówno szefem, jak i pracownikiem – pobiera należne sobie pensje. To samo tyczy się jego nieruchomości – jest właścicielem i najemcą, na wszystkich umowach podpisuje się podwójnie.

Reklamy w jego kanale telewizyjnym również przynoszą mu zyski. Hanvold jest współwłaścicielem spółki Taja Holding, która sprzedaje różne kosmetyki, na przykład krem ze ślimaków i reklamuje je na Visjon Norge.

Działalność pastora przeanalizowała norweska telewizja NRK. Dzięki jednemu z pracowników, zyskali dostęp do wielu dokumentów. Reakcja Hanvolda na program była negatywna. Rozesłał e-mail do swoich podwładnych:

Pastor nie zgadza się z tym, jak został przedstawiony w telewizji. Twierdzi, że program opiera się na dezinformacji.

Po emisji programu, jego działalność została potępiona zarówno przez Chrześcijańską Partię Ludową (KrF), jak i przez prepozyta Tronda Bakkevig, który powiedział, że działalność Visjon Norge nie ma nic wspólnego z miłością Boga.