„Wybitni Polacy” wybrani już po raz piąty – zobaczcie, jak było na gali

13 kwietnia 2015 11:50

Udostępnij
na Facebooku

„Wybitni Polacy” wybrani już po raz piąty – zobaczcie, jak było na gali

Gala rozdania statuetek cieszyła się sporym powodzeniem, zarówno ze strony norweskiej Polonii jak i rodowitych mieszkańców Oslo.

Gala rozdania statuetek „Wybitny Polak" w Norwegii odbywała się w Oslo Konserthus w niedzielę 12.04.2015. Wybitnych Polaków wyróżniano już od pięciu lat, w tym roku wybory jury okazały się zaskakujące - kandydatów wyróżniono w trzech, a nie pięciu, jak dotychczas, kategoriach. Przyznano za to cztery wyróżnienia.

Sebastian Garstecki i Adela Warać - prowadzący, fot. Włodek Kościelniak

Burmistrz Oslo, Fabian Stang, fot. Marta Filaber/MN

Gośćmi honorowymi byli reprezentant Ambasady RP w Norwegii, Marian Siemakowicz, burmistrz Oslo, Fabian Stang, dyrektor konkursu „Teraz Polska" Fundacji Polskiego Godła promocyjnego, Michał Lipiński oraz przedstawiciele norweskiej sceny politycznej, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Handlu, Przemysłu i Rybołówstwa Dilek Ayhan, dyrektor Norweskiej Rady Sztuki Anne Aasheim. Galę prowadzili Adela Warać i Sebastian Garstecki.

Laureaci i goście uczestniczący w wydarzeniu wysłuchali na samym początku przemówień gości honorowych. Dilek Ayhan podkreśliła, że Polska to ważny partner handlowy Norwegii, zwłaszcza w przemyśle rybnym - Polacy już wiele lat temu zakochali się w norweskim łososiu, wielu Polaków pracuje też w przetwórstwie rybnym. Anne Asheim opowiedziała o systemie finansowania kultury EEA Grants oraz o wspólnych projektach artystycznych.

fot. Marta Filaber/MN

Największe oklaski zebrał burmistrz Oslo, Fabian Stang, który opowiedział kilka historii ze swojego życia związanych z Polakami - to dzięki nim pod skocznią narciarską na Holmenkollen zawsze jest tłoczno, gwarno i wesoło. Burmistrz nie został niestety na całej gali, od razu po przemowie opuścił Konserthus.

Po przemowach nadszedł czas na pierwszy koncert - Etnostation, grupa grająca muzykę inspirowaną kulturą i tradycjami wielu narodów rozruszała publiczność utworami czerpiącymi z elementów kultury skandynawskiej, brytyjskiej, polskiej i wielu innych.

Tegoroczne nagrody przyznano w trzech kategoriach: osobowość, kultura i nauka, zabrakło więc zwycięzców w kategoriach młody Polak oraz biznes. Nagrody wręczali Marian Siemakowicz i Michał Lipiński.

Statuetki i upominki dla zwycięzców, fot. Marta Filaber/MN

Maria Fuglevaag Warsinska-Varsi otrzymała statuetkę w kategorii kultura. Laureatka nagrody to reżyserka, dziennikarka i osoba, które wie, czym jest wielokulturowość - córka polskiego malarza Ryszarda Warsińskiego i Norweżki o saamskich korzeniach Brit H. Fuglevaag. Maria Fuglevaag Warsinska+Varsi dedykowała nagrodę swojemu ojcu, który nie zdobył należnego uznania. Laureatka jest zaangażowana nie tylko w kulturę polską i norweską, zorganizowała obchody międzynarodowego dnia Saamów i przez wiele lat współpracowała z Bośnią i Hercegowiną.

Maria Fuglevaag Warsinska-Varsi odbierająca nagrodę, fot. Marta Filaber/MN

W kategorii osobowość nagrodę przyznano Andrzejowi Tomaszewiczowi, który w latach 80. ubiegłego wieku wyjechał do Norwegii, aby rozwijać tutaj karierę naukową. Laureat jest współautorem książki „Mosty w Norwegii", przyczynił się do rozwoju budownictwa platform wiertniczych. Ponadto Andrzej Tomaszewicz jest założycielem organizacji Solidaritet Norge-Polen, która wspierała działalność polskiej Solidarności w latach 1989-1991, zdobywca wyróżnienia pomagał też często Polakom, którzy przyjeżdżali do Norwegii.

Andrzej Tomaszewicz, fot. Marta Filaber/MN

Ostatnią nagrodę, w kategorii nauka, otrzymał profesor archeologii morskiej na NTNU w Trondheim. Marek Jasiński to autor ponad 200 publikacji naukowych. Laureat od ponad 30 lat przebywa w Norwegii, w swojej przemowie podziękował rodzinie, która cierpliwie wspierała jego decyzje.

Marek Jasiński, fot. Marta Filaber/MN

Komisja konkursowa przyznała też aż cztery wyróżnienia - dwa w kategorii kultura, jedno w kategorii osobowość i jedno w kategorii nauka.

Ważnymi postaciami w dziedzinie kultury są Urszula Lach i Arkadiusz Gawęcki. Urszula Lach pracuje w Deichmanske Bibliotek, gdzie od wielu lat sprowadza polskie książki i filmy. Urszula Lach podkreślała, jak ważny jest kontakt ze współczesną, polską kulturą, pomaga on w podtrzymywaniu polskiej tożsamości, zwłaszcza wśród najmłodszych. Arkadiusz Gawęcki to kowal tworzący rzeźby z kutego żelaza. Zdobywca wyróżnienia w kategorii kultura ma swoją pracownię w Skotselv, gdzie stworzył otwartą galerię rzeźby kutej. Gawęcki zaprasza często do współpracy zagranicznych twórców - efektem czego jest np. rzeźba Friendship Rings.

Arkadiusz Gawęcki, fot. Marta Filaber/MN

Wybitny Polak w Norwegii

Urszula Lach, fot. Marta Filaber/MN

Wyróżnienie w kategorii osobowość zdobyła Magdalena Kamøy, która znalazła się w gronie 10 najlepszych norweskich twórców reklamy. Wyróżniona Polka już od wielu lat mieszka w Norwegii i doskonale porusza się w tamtejszej kulturze, zachowując jednocześnie swoją polską tożsamość, co, według niej, jest kluczem do sukcesu.

Magdalena Kamøy, fot. Marta Filaber/MN

Ostatnie wyróżnienie w kategorii nauka, otrzymał chirurg specjalizujący się we wszczepianiu implantów ślimakowych ucha, przyczyniający się do rozwoju tej dziedziny medycyny w Norwegii, Greg Eigner Jabłoński. Lekarz przyznał, że podoba mu się inicjatywa odnajdowania wybitnych Polaków, bo pomaga to całej Polonii poznać niezwykłych rodaków za granicą.

Greg Eigner Jabłoński, fot. Marta Filaber/MN

Wybitny Polak w Norwegii

Zwycięzcy i wyróżnieni razem, fot. Marta Filaber/MN

Po wręczeniu statuetek publiczność wysłuchała koncertu The Glass Duo, pary gdańskich artystów, którzy grali na szklanej harfie. Koncert był niecodzienną atrakcją, która wzbudziła ogromne zainteresowanie gości. Ostatnią atrakcją wieczoru było spotkanie laureatów i publiczności we foyer Konserthus.

Moja Norwegia była patronem medialnym wydarzenia. Serdecznie gratulujemy wszystkim zwycięzcom i mamy nadzieję, że kolejnych wybitnych Polaków będziemy poznawać nie tylko na gali, ale też w życiu codziennym.

Zdjęcie frontowe: Włodek Kościelniak