Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Wydarzenia

Norwesko-polski koncert pianistyczny w Trondheim [Wywiad z Aleksandrą Soboń-Wakarecy]

agnieszka.kajka@mojanorwegia.pl

29 sierpnia 2014 11:23

Udostępnij
na Facebooku
Norwesko-polski koncert pianistyczny w Trondheim [Wywiad z Aleksandrą Soboń-Wakarecy]

W niedzielę, w Ringve Museum odbędzie się koncert pianistyczny, obejmujący utwory Chopina, Griega i Tellefsena. Przeczytajcie też wywiad z Aleksandrą Soboń-Wakarecy.


Koncert „Norske og polske pianolandskaper" odbędzie się w niedzielę w Ringve Museum w Trondheim. Adres miejsca to Alnde allee 60, wydarzenie rozpocznie się o godzinie 20:00. Bilety na występ kosztują 200, 100 i 50 koron.

Na scenie będziemy mieli okazję podziwiać grę Aleksandry Soboń-Wakarecy i Pawła Wakarecy.

Aleksandra Soboń-Wakarecy ukończyła Uniwersytet Muzyczny im. Fryderyka Chopina w Warszawie, oraz Norges Musikkhøgskole. W Oslo gry na fortepianie uczyła się od Einara Henninga Smebye i Liv Glaser.

Aleksandra Soboń-Wakarecy jest doświadczoną pianistką, brała też udział w wielu konkursach. W 2012 roku zdobyła pierwsze miejsce w NMH Kammermusikkkonkurranse razem z Daedalus Trio. Zdobuła drugie miejsce w XIII International Contemporary Chamber Music Competition w Krakowie, a także była wyróżniona w wielu innych konkursach.

Ringve museum
Ringve Museum, maps.google.com

Pianistka przyczyniła się do rozpowszechniania polskiej muzyki wśród norweskiej publiczności, a jej projekt „Mykietyn and Oslo" był ogromnym sukcesem. Kompozytor Paweł Mykietyn osobiście stawił się w Oslo na koncercie, który organizowała Ambasada RP.

Paweł Wakarecy urodził się w Polsce w 1987 roku. Ukończył studia pianistyczne w Toruniu i Bydgoszczy. Pianista uczestniczył w wielu ogólnopolskich i międzynarodowych konkursach. Odebrał specjalne wyróżnienie w międzynarodowym konkursie pianistycznym im. Ignacego Jana Paderewskiego (2007), był też jednym z finalistów międzynarodowego konkursu Chopinowskiego w Dramstadt (2009). W 2010 roku został utytułowany nagrodą honorową w międzynarodowym konkursie Chopinowskim, dla „najwyżej cenionego polskiego uczestnika".

Podczas świętowania roku Chopinowskiego w Polsce (2010), Paweł Wakarecy dał ponad 50 koncertów w wielu europejskich miastach, a także w Chinach i Japonii. W ciągu ostatnich kilku lat, Wakarecy koncertował w wielu państwach, grając m.in. muzykę Chopina, wydał też dwie płyty: „Chopin, Paderewski, Zarębski recital" oraz „Chopin Piano Competition Archive".

Zachęcamy wszystkich do przyjścia na koncert!

Pytania o bilety należy kierować do muzeum, pod numerem telefonu: 73 87 02 80 lub na adres mailowy post@ringve.no



Specjalnie dla Was przygotowaliśmy krótki wywiad z Aleksandrą Soboń-Wakarecy, zobaczcie, co mówi o koncertowaniu w Norwegii i o tym, czy Norwegowie znają polską muzykę:

Aleksandra Soboń-Wakarecy
Aleksandra Soboń-Wakarecy, aleksandrasobon.com

MN (Agnieszka Kajka): Jak doszło do koncertu w Trondheim, kto był pomysłodawcą?

Aleksandra Soboń-Wakarecy: Na koncert do muzeum instrumentów muzycznych Ringve zostaliśmy zaproszeni przez norweską stronę projektu "Chopin i Tellefsen. Tam dom Twój, gdzie serce Twoje."

Projekt ten jest wspólnym przedsięwzięciem Ringve oraz Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, a nasz koncert to zaledwie jedno z wielu wydarzeń (koncertów, festiwali, konferencji) , które mogą mieć miejsce dzięki wsparciu norweskich funduszy.


MN: Czy koncertowanie w Norwegii różni się od koncertowania w Polsce?

ASW: Każdy koncert jest inny!

Myślę, że nie można tego kategorycznie rozróżnić. Ja uwielbiam wracać do Norwegii, gdzie przez jakiś czas mieszkałam i studiowałam, mam tam przyjaciół i podróż do krainy fiordów, jak na razie, zawsze jest dla mnie bardzo radosnym wydarzeniem. Zwłaszcza kiedy mogę zabrać na koncert także mojego męża, Pawła Wakarecego, z którym gram w duecie!

Norweska publiczność jest bardzo otwarta, reaguje również bardzo entuzjastycznie na muzykę, co dla nas, wykonawców, jest wspaniałą motywacją.

Tego lata na przykład graliśmy w pięknym, starym kościele w Norddal. Gdy drzwi kościoła były otwarte, znad klawiatury widać było fiord. To był magiczny koncert i zachwyciły nas nie tylko widoki, ale także frekwencja i wspaniale skupienie publiczności.

Jest jeszcze jedna ważna kwestia grania w Norwegii, a mianowicie obecność naszych rodaków na koncertach. Myślę, że muzyka Chopina dla Polaka nigdzie nie brzmi tak, jak poza granicami Polski, bo przywołuje wspomnienia i tęsknotę za ojczyzną.

Na koncercie w Trondheim zabrzmi jeden z najpiękniejszych polonezów Chopina i chcielibyśmy serdecznie zaprosić na koncert rodaków mieszkających w okolicy!


MN: Czy Norwegowie są zainteresowani polską muzyką?

ASW: Norwegowie bardzo dobrze znają muzykę Chopina, Lutosławskiego, który często odwiedzał Oslo, Pendereckiego.

Myślę, ze ci zainteresowani kulturą wysoką, bardzo sobie cenią polskie dziedzictwo.

 

MN: A jak jest z Polakami, interesują się norweską muzyką?

ASW: Polacy znają z kolei dobrze Griega, i to nawet nie ci zainteresowani kulturą wysoką ;) O ile dobrze pamiętam, hit z suity „Peer Gynt" był wykorzystany w popularnej reklamie telewizyjnej.

Ja jako dziecko odkryłam na półce z płytami właśnie ten utwór i wraz siostrą uwielbiałyśmy puszczać go bardzo głośno, kiedy tylko rodziców nie było w domu, i tańczyć taniec trolli!

Poza Griegiem jest jednak znacznie więcej wspaniałej norweskiej muzyki i mam nadzieję, że uda mi się choć część jej przedstawić Polakom w przyszłości (w ramach projektu "Norske og polske pianolandskapper").

 

MN: Czy planuje Pani kolejne koncerty w Norwegii?

ASW: Koncert w Trondheim jest ostatnim z trzech, które tego lata zagraliśmy w Norwegii. Na razie mamy plany koncertowe w Polsce, ale mam nadzieję, że wkrótce wrócimy do Norwegii, z kolejna porcją pięknej muzyki!

 

MN: A my na pewno poinformujemy o tym naszych czytelników. Dziękujemy za rozmowę!

zdjęcie: archiwum prywatne

Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok